kwietnia
2019
PIĄTEK
wstęp:
BRAK INFORMACJI
start imprezy:
18:00
rezerwacje:
BRAK INFORMACJI
Wyróżniona na Festiwalu w Cannes Nagrodą Specjalną za wartości humanistyczne niezwykła opowieść o przyjaźni, wykluczeniu i człowieczeństwie. 40-letni Beshay od dzieciństwa mieszka w kolonii dla trędowatych na egipskiej pustyni. Choć dawno już zwalczył chorobę, nigdy nie opuścił zamkniętej społeczności, w której przyszło mu żyć. Nagła śmierć żony wyzwala w nim potrzebę odnalezienia swoich korzeni. W towarzystwie nubijskiego sieroty Obamy i swojego ukochanego osła wyrusza w podróż do oddalonego o setki kilometrów rodzinnego miasta, by dowiedzieć się, dlaczego przed laty ojciec porzucił go na pastwę losu. Doświadczoną przez życie postać Beshaya egipski reżyser A.B. Shawky powierzył Rady'emu Gamalowi - autentycznemu mieszkańcowi położonej na północ od Kairu kolonii trędowatych Abu Zaabal, którą w 2008 roku sportretował w swoim pierwszym krótkometrażowym filmie "The Colony". To wówczas w jego głowie zrodził się pomysł na "Yomeddine. Podróż życia" - opowieść o człowieku wyrzuconym poza nawias społeczeństwa, który dojrzewa do tego, by zrozumieć, dlaczego świat obszedł się z nim w tak bezwzględny sposób. Określenie "Yomeddine" pochodzi z języka arabskiego i oznacza "Dzień sądu". Choć sam film ma przede wszystkich wydźwięk społeczny, to ten religijny termin ma szczególne znaczenie dla głównego bohatera i podobnych mu wykluczonych. Pozwala im bowiem żyć w nadziei, że ich obecne cierpienie znajdzie zadośćuczynienie w momencie, gdy na równi z innymi staną twarzą w twarz ze Stwórcą i będą sądzeni za swoje uczynki, a nie wygląd.