Czterech zatrzymanych podczas meczu otwarcia. ZK zgłasza akt wandalizmu na policję (WIDEO, FOTO)

21 marca odbył się długo wyczekiwany mecz otwarcia nowego stadionu w Opolu. Spotkanie pomiędzy Odrą Opole a FC Magdeburg przyciągnęło komplet widzów, a stadion przy ulicy Olejnika zapełnił się ponad 11 000 kibiców. Choć atmosfera była gorąca, w trakcie meczu doszło do kilku incydentów, które wymagały interwencji służb porządkowych.

Zabezpieczeniem tego sportowego wydarzenia zajmowali się funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Opolu, wspierani przez Samodzielny Pododdział Prewencji Policji w Opolu oraz jednostki z Strzelec Opolskich, Brzegu i Głubczyc. Działania prewencyjne rozpoczęły się już w godzinach przedpołudniowych, aby zapewnić bezpieczeństwo nie tylko na stadionie, ale również w okolicach obiektu, gdyż do Opola przyjechały tłumy kibiców z różnych zakątków Polski oraz Niemiec.

Niestety, już na początku meczu doszło do naruszenia przepisów Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Czterech mężczyzn zostało zatrzymanych przez policję. Wśród nich był 34-letni mieszkaniec Dolnego Śląska oraz 24-letni obywatel Niemiec, którzy odpowiedzą za posiadanie narkotyków. Obu grozi kara do 3 lat więzienia. Kolejny zatrzymany, także 24-letni Niemiec, wniósł na teren imprezy wyrób pirotechniczny, co stanowi poważne naruszenie prawa. Za ten czyn grozi mu kara do 5 lat więzienia. Dodatkowo, policjanci interweniowali na wniosek organizatora wobec pseudokibica, który dopuścił się czynnej napaści na pracownika ochrony. W trakcie tych działań inny pseudokibic naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza, za co 58-letniemu mieszkańcowi Opola grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Kolejnym problemem, który wymagał reakcji, było zniszczenie mienia na stadionie. Policja przeprowadziła oględziny zniszczonych toalet i sporządziła dokumentację fotograficzną. Zgodnie z przepisami, sprawcy zniszczenia mienia mogą zostać ukarani karą do 5 lat więzienia.

- To, że toalety zostały oklejone wlepami, to pół biedy. Doszło do dewastacji - pourywane grzejniki, pojemniki na papier. Wszystko co dało się oderwać zostało oderwane. Również toalety popisane, pomazane. Teraz sprawdzamy czy da się to zmazać. Mamy nadzieję, że nie będziemy musieli wymieniać tych elementów, ale na pewno czeka nas malowanie - komentuje Katarzyna Oborska-Marciniak, wiceprezes Zakładu Komunalnego w Opolu.

Pomimo tych incydentów, większość meczu przebiegła bez zakłóceń, a działania służb porządkowych pozwoliły na zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom wydarzenia. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, na terenie imprezy masowej zabronione jest wnoszenie broni, materiałów pirotechnicznych, alkoholu, narkotyków oraz innych niebezpiecznych przedmiotów. W przypadku naruszenia regulaminu imprezy, odpowiedzialność za porządek spoczywa na organizatorze, który może zwrócić się o pomoc do policji, jeśli działania służb porządkowych okażą się niewystarczające.

Przypominamy, że zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych, osoby, które próbują ukrywać swoją tożsamość poprzez używanie elementów odzieży lub przedmiotów uniemożliwiających identyfikację, mogą zostać ukarane grzywną lub karą ograniczenia wolności. Za wnoszenie niebezpiecznych przedmiotów grozi natomiast kara pozbawienia wolności do 5 lat oraz zakaz uczestniczenia w imprezach masowych przez okres od 2 do 6 lat.

Następny mecz na nowym stadionie w Opolu już wkrótce. Policja apeluje do wszystkich uczestników imprez masowych o przestrzeganie prawa i dbanie o bezpieczeństwo, aby takie wydarzenia mogły odbywać się w atmosferze sportowej rywalizacji, a nie przemocy i chaosu.

Zdjęcie (1/33)

Fot.PAV

Następne

Czterech zatrzymanych podczas meczu otwarcia. ZK zgłasza akt wandalizmu na policję (WIDEO, FOTO)

Najczęściej czytane

Polub nas!

Ogłoszenia

Nick:
Treść:

Nick:
Treść: