• Autor: Woytazz
    • Wyświetleń: 2598
    • Dodano: 2024-12-12 / 12:34
    • Komentarzy: 2

    Powódź pozbawiła życie wiele ryb. Opolski Okręg PZW walczy o przywrócenie normy w ichtiofaunie

    Opolski Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego dzielnie walczy ze stukami wrześniowej powodzi. Straty w ichtiofaunie szacowane są na 15 milionów złotych, a martwe ryby do tej pory są odnajdywane na terenach popowodziowych. Aktualnie na zbiorniku Turawa trwają prace nad zwiększeniem dostępności siedlisk wodnych. Zadanie jest o tyle ciężkie, że powódź zniszczyła wszystko to co do tej pory zostało wypracowane.

    Wrześniowa powódź dała się mocno we znaki również Opolskiemu Okręgowi PZW. Straty liczone przez zarząd w ichtiofaunie wynoszą 15 milionów złotych.

    Dodatkowo powódź zniszczyła ośrodki wędkarskie, pomosty, drogi dojazdowe, woda dostała się do siedziby kilku kół.

    W grudniu bieżącego roku Okręg PZW rozpoczął prace dotyczące zwiększenia dostępności siedlisk wykorzystywanych przez ryby podczas tarła i w okresie zimowania oraz w okresie podrostu narybku w warunkach naturalnych w zbiorniku Turawa, usytuowanym na dopływie Odry, rzece Mała Panew. Na skutek wahań poziomu wody pomiędzy okresem tarła a późniejszym - cały wylęg czy też narybek na płytkich tarliskach zostaje odcięty od głównego masywu jeziora i pozostaje w dużym zagęszczeniu w drobnych zbiornikach wodnych lub w oddzielonych zalewiskach, narażonych na wysychanie. Aby nie dopuścić do zagłodzenia i zmarnowania się wylęgu lub narybku należy umożliwić mu spłynięcie do jeziora. Dokonuje się tego przez przekopanie lub pogłębienie i oczyszczenie istniejących połączeń wodnych.

    W ramach realizacji zadania planuje się zwiększenia dostępności siedlisk poprzez zabezpieczenie rybom możliwości spływu z tarlisk oraz utrzymywanie przepływu połączeń wodnych pomiędzy zatokami odciętymi od masywu jeziora, a zwartym pasem roślinności wynurzonej. Zamulone i zarośnięte rowy będą oczyszczane i utrzymane w stanie umożliwiającym swobodny przepływ ryb podczas tarła i w okresie zimowania oraz w okresie podrostu narybku.

    Zadanie jest o tyle trudniejsze, że skutki wrześniowej powodzi zniszczyły to co Opolski Okręg PZW do tej pory wypracował. Jednak wędkarze nie tracą czas na narzekanie, tylko działają.

    Całkowity koszt zadania to 187 500,00 zł, wsparcie ze strony Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego to 150 000,00 zł.

    Zadanie publiczne ma na celu:
    - zwiększanie dostępności siedlisk wykorzystywanych przez ryby podczas tarła i w okresie zimowania oraz w okresie podrostu narybku w warunkach naturalnych;
    - wzmocnienie puli genowej gatunków ryb występujących w rzece Odrze poprzez zakładanie lub utrzymywanie stad tarłowych w oparciu o pozyskane z dorzecza Odry selekty, tarlaki lub narybek tych gatunków oraz zakup łodzi do monitoringu.

    Opolski Okręg PZW wciąż czeka na wsparcie z Ministerstwa Rolnictwa, które zostało im obiecane, jednakże jak na razie nie ma żadnych szczegółów ze strony rządu.

    Zdjęcie (1/5)

    (Zbiornik Turawa/Fot. Okręg PZW Opole)

    reklama

    Wydarzenia pod patronatem portalu

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2024-12-12 15:16:55 [192.168.32.*] id:1678271  
    neon: Napisał postów [2832], status [Szycha] Reputacja
    Z kim oni walczą?

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2024-12-12 18:21:42 [192.168.32.*] id:1678279  
    ombre: Napisał postów [20595], status [VIP] Reputacja
    Z analfabetyzmem co widać po tytule.