• Autor: kam_ila
    • Wyświetleń: 6275
    • Dodano: 2023-05-16 / 13:03
    • Komentarzy: 4

    31-letnia żona mordercy miała sypiać z kolegą "za wynajem mieszkania". Zabił ją i kolegę

    (Fot. Archiwum)

    O sprawie podwójnego bestialskiego zabójstwa w Kędzierzynie-Koźlu było głośno pod koniec ubiegłego roku. Zabójca, 78-letni Krzysztof S., mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla odpowiadał przed sądem. Skruchy nie było.


    15 października 2022 roku, około godziny 19.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu uzyskał informację o dwóch ciałach znalezionych w jednym z mieszkań na terenie Osiedla Śródmieście w Kędzierzynie-Koźlu. Na miejsce pojechali policjanci, którzy potwierdzili ten fakt. W mieszkaniu ujawnili ciała dwóch osób, 31-letniej kobiety i 52-letniego mężczyzny. W tej sprawie został zatrzymany 78-letni mieszkaniec Kędzierzyna-Koźla.

    Przy tej sprawie policjanci pracowali bez przerwy przez ponad 48 godzin, zbierając materiał dowodowy oraz przesłuchując świadków. To pozwoliło na przedstawienie 78-latkowi zarzutu zabójstwa dwóch osób.

    Krzysztof S. przed Sądem Okręgowym w Opolu nie wykazał skruchy. Do morderstwa doszło w mieszkaniu, w którym oskarżony Krzysztof S. zamieszkiwał razem ze swoją sporo młodszą - 31-letnią małżonką. W lokalu mieszkał również 52-letni Adrian Ł. Mieszkanie było własnością rodziny 52-latka, ofiary Krzysztofa S.

    Oskarżony przyznał, że wraz z żoną nie mieli wystarczającej ilości pieniędzy, by godnie żyć. Z kolei 52-letni Adrian Ł. miał zmuszać 31-latkę do wspólnego spędzania czasu, w tym uprawiania seksu w zamian za darmowe mieszkanie. Oskarżonemu nie podobało się to rozwiązanie, między mężczyznami dochodziło do kłótni, ale mimo to układ trwał.

    Szalę goryczy miał przelać moment, kiedy Krzysztof S. zastał żonę z lokatorem w łóżku. Przed sądem zeznał, że na widok współżyjącej pary bez zastanowienia poszedł po siekierę. Późniejszych chwil oskarżony nie pamięta. Zgodnie z aktem oskarżenia, działanie Krzysztofa S. polegało na zadaniu Adrianowi Ł. co najmniej dwóch ciosów siekierą w głowę, a swojej żonie, oprócz trzech uderzeń siekierą w głowę - siedem ciosów nożem.

    Krzysztof S. przyznał się do podwójnego zabójstwa. Dodał na koniec, że nie żałuje tego co zrobił, a żonę kochał.

    - Adrian nie zasługiwał, aby żyć. Uderzyłem go obuchem siekiery w głowę jak świnię, bo on taką świnią był. On ją gwałcił wielokrotnie, uderzył kiedyś i straszył nożem. Swoją młodziutką żonę kochałem - mówił przed sądem.

    Krzysztofowi S. grozi dożywocie.
    reklama

    Napisz co o tym myślisz!

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2023-05-16 19:53:06 [89.64.80.*] id:1660023  
    Stefan: Napisał postów [27022], status [VIP] Reputacja
    Cyganie?

    Nick:
    Treść:
    2023-05-16 18:42:44 [80.49.236.*] id:1660021  
    Gaz: Napisał postów [5432], status [VIP] Reputacja
    Dobrze zrobił mewce.

    Nick:
    Treść:
    2023-05-16 14:00:17 [77.255.198.*] id:1660017  
    Henryk: Napisał postów [594], status [rozpisany/na] Reputacja
    mógł wywalić staruchę i wziąć młodszą. Młodsza poszłaby wieczorem w p.. , przyszła rano, a dziadek w tym czasie mógłby się dobrze ...wyspać.

    Nick:
    Treść:
    2023-05-16 13:42:17 [147.161.234.*] id:1660016  
    dontomasso: Napisał postów [4236], status [VIP] Reputacja
    mloda swiedziala, stary niewadolny, to kto inny korzystal.

    Nick:
    Treść: