- Autor: kam_ila
- Wyświetleń: 2700
- Dodano: 2022-10-12 / 20:25
- Komentarzy: 10
Diesel na stacjach kosztuje już ponad 8 złotych. Ta cena według prognoz będzie wzrastać
Na rekordowe drogie tankowanie muszą przygotować się kierowcy samochodów z silnikami Diesla. Jednak tankujący PB95 również odczują podwyżki.
Skokowe zmiany można wiązać m.in. z decyzją OPEC o zmniejszeniu produkcji w kolejnym miesiącu. W najbliższym czasie niestety o spadkach cen na pylonach stacji paliw trudno mówić.
- Producenci surowca zdecydowali się zmniejszyć obowiązujące limity wydobycia aż o 2 mln baryłek od listopada br. i potwierdzili współpracę do końca grudnia 2023 r. Co prawda członkowie OPEC+ od dłuższego czasu i tak nie są w stanie wypełnić swoich produkcyjnych celów i faktyczny spadek podaży ropy będzie mniejszy - według saudyjskiego ministra ds. energii wyniesie od 1 miliona do 1,1 mln baryłek, ale ten ubytek skomplikuje i tak trudną sytuację z zaopatrzeniem rynku w surowiec i utrudni zachodnim gospodarkom walkę z inflacją - pisze e-petrol.
- Zaktualizowana prognoza e-petrol.pl dla detalicznego rynku paliw na ten tydzień przedstawia się następująco: 6,70-6,89 zł/l dla 95-oktanowej benzyny 7,95-8,14 zł/l dla oleju napędowego i 3,11-3,20 dla autogazu - donosi e-petrol.
Choć cena ropy Brent w tym roku nie wspięły się ponad historyczny szczyt, to jej wycena w złotówkach była rekordowo wysoka. Jednak nawet wysoka cena ropy w złotówkach nie tłumaczy w pełni skali zmian cen przy dystrybutorach. Z perspektyw kierowców jeszcze większym problemem było oderwanie się cen paliw gotowych od notowań surowca. Produkty naftowe od wybuch wojny w Ukrainie drożały dużo szybciej niż sama ropa, przez co skala podwyżek na stacjach była bezprecedensowa. Marże rafineryjne zaczęły rosnąć jeszcze w 2021 r., w związku z niedoborem globalnych mocy przerobu ropy. Według szacunków Międzynarodowej Agencji Energetycznej w 2021 r., pierwszy raz od 30 lat, zanotowano spadek mocy rafineryjnych na świecie. Po rosyjskiej agresji na Ukrainę doszło do wyraźnego przyspieszenia tego wzrostu, co było szczególnie odczuwalne w przypadku oleju napędowego.
- Rosnące cen ropy naftowej i produktów gotowych na światowych giełdach, słabnąca złotówka i ograniczona dostępność paliw na krajowym rynku przekładają się na mocne podwyżki w cennikach krajowych producentów. Najmocniej są one odczuwalne w przypadku oleju napędowego - hurtowe notowania tego paliwa od połowy zeszłego tygodnia podrożały o blisko 1.000 złotych na metrze sześc. Dla kierowców tankujących diesla oznacza to, że w tym tygodniu na wielu stacjach cena paliwa przekroczy poziom 8 złotych za litr - piszą eksperci paliwowi.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
DonPedro69: Napisał postów [11077], status [VIP]
I tak i nie. Codziennie obserwuję cenę ropy na giełdzie. Dziś znowu idzie w dół w kierunku 90, wczoraj, przedwczoraj tendencja była odwrotna. Zapowiadanie z góry cen paliw, to jak wróżenie z fusów. Nic nie warte spekulacje.