• Autor: News4media
    • Wyświetleń: 2489
    • Dodano: 2022-07-26 / 12:14
    • Komentarzy: 5

    Zapomniała, że przy autostradzie zostawiła córki. Ich braku nie zauważył też brat

    fot. screen Google Maps

    Niecodzienna sytuacja przydarzyła się dwóm nastolatkom, które zostały same przy autostradzie A1. Matka i brat nie zauważyli, że dziewczyn nie ma z nimi w aucie.

    Niepokojąco często można spotkać się w ostatnim czasie z sytuacją, w której roztargnieni rodzice zostawiają swoje maleńkie dzieci same w samochodzie. W niedzielne popołudnie zdarzyło się jednak coś, co naprawdę trudno wyjaśnić i zrozumieć. Czteroosobowa rodzina, wracając znad morza do Katowic, zatrzymała się na postój w Malankowie. Dwie dziewczynki w wieku 13 i 15 lat udały się do toalety. Kiedy wróciły, ich matki, brata i samochodu już nie było.

    - Nigdzie też nie było ani mamy, ani brata. Kiedy krótkie poszukiwania nie przyniosły efektu, dziewczyny poprosiły o pomoc pracowników stacji paliw. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zaopiekowali się siostrami. Po przejrzeniu nagrań z monitoringu potwierdzili wersję wydarzeń - potwierdził TVN24 asp. Krzysztof Świerczyński z policji w Wąbrzeźnie. Funkcjonariusze ustalili numer telefonu do kierującej i nakazali jak najszybszy powrót na Miejsce Obsługi Podróżnych. Zaskoczona kobieta musiała odjechać już dosyć daleko, bo policjanci i córki czekali na nią aż dwie godziny. Kiedy dojechała do Malankowa, nie umiała wytłumaczyć, dlaczego doszło do rzeczonej sytuacji. Nieobecności sióstr nie zauważył też ich 13-letni brat, który pochłonięty był graniem na smartfonie.

    - Tłumaczyła swoje zachowanie zmęczeniem i rozkojarzeniem. Na domiar wszystkiego, w aucie znajdował się również 13-letni brat dziewczyn, który w ogóle nie wysiadał z samochodu. Zapytany, dlaczego nie poinformował mamy, że sióstr nie ma w aucie, odpowiedział, że nawet tego nie zauważył, bo miał słuchawki na uszach i grał w grę na smartfonie - potwierdza przedstawiciel policji. Komenda Powiatowa Policji w Wąbrzeźnie wskazuje, że tym razem skończyło się szczęśliwie, jednak wakacyjnym wyjazdom powinna stale towarzyszyć czujność.

    "Powyższa sytuacja ukazuje, że naprawdę niewiele potrzeba, aby doszło do niebezpiecznych sytuacji. Tym razem na szczęście wszystko zakończyło się przysłowiowym "happy endem". Stąd też apel z naszej strony, aby zachować czujność i ostrożność podczas wakacyjnych wyjazdów" - czytamy na stronie internetowej jednostki.
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2022-07-26 22:19:15 [80.49.158.*] id:1644471  
    tarantula76: Napisał postów [49], status [rozkręca się] Reputacja
    Skąd ja to znam, w Niemczech na parkingu w Auerswalde też zostałem mieniem porzuconym przez kolegów. Stary rupieć pasat co i rusz wymagał interwncji pod maską. Poszedłem do toalety, a oni zawinęli się i odjechali. Jedno może ich tłumaczyć, że to była noc. Mało tego, nie znałem ich numerów telefonów. Na szczęście skończyło się na sporym opóźnieniu w powrocie do Polski.

    Nick:
    Treść:
    2022-07-26 13:48:54 [83.4.127.*] id:1644432  
    Gaz: Napisał postów [5449], status [VIP] Reputacja
    Możę specjalnie chciała się ich pozbyć.

    Nick:
    Treść:
    2022-07-26 13:46:20 [46.134.98.*] id:1644431  
    ms40: Napisał postów [1449], status [zrobił/a karierę] Reputacja
    Rodzice powinni się ze wstydu spalić

    Nick:
    Treść:
    2022-07-26 12:54:39 [147.161.234.*] id:1644430  
    dontomasso: Napisał postów [4241], status [VIP] Reputacja
    musza miec bardzo dobre relacje miedzy soba. no i to co caly czas mowie: telefon odbiera myslenie

    Nick:
    Treść:
    2022-07-26 12:33:32 [83.10.104.*] id:1644428  
    Bodziulla: Napisał postów [2009], status [Szycha] Reputacja
    Fakt, dziwna sytuacja. Jakby nie było zawsze jadąc samochodem ja lub moja żona sprawdzamy czy są wszyscy w samochodzie.

    Nick:
    Treść: