- Autor: News4media
- Wyświetleń: 4693
- Dodano: 2022-07-26 / 17:23
- Komentarzy: 13
W czasie mszy palili i pili w kościele. Potem załatwili się na krzyż
Dwóch młodych mężczyzn będzie odpowiadało za obrazę uczuć religijnych. Wraz z wytrzeźwieniem przyszła skrucha.Kara jaka grozi 19 i 20-latkowi to 2 lata więzienia. Nie usprawiedliwia ich to, że byli pijani.
A chodzi o zatrzymanych, którzy w ostatni piątek weszli z samego rana do parafii pw. Św. Wojciecha BM przy ul. Kaczeńcowej w Lublinie. Właśnie odprawiana była msza. W świątyni była grupa wiernych.
Mężczyźni usiedli w ławce, a ksiądz celebrujący nabożeństwo nagle zauważył, że z tego miejsca unosi się dym. Sprawcy zaczęli palić papierosy. Wyciągnęli też butelkę i z niej pili. Potem okazało się, że to alkohol.
Duchowny z wiernymi stanowczo wyprosili mężczyzn. Ci odpowiedzieli wyzwiskami. Ale na tym się nie skończyło.
Zatrzymali się przed dużym, białym, betonowym krzyżem przed kościołem. Załatwili - jak to delikatnie określa policja - potrzebę fizjologiczną.
- Jak się okazało, obaj byli kompletnie pijani. Jeden z nich miał 3 promile alkoholu w organizmie, a drugi ponad 2 - informuje komisarz Kamil Gołębiowski z policji w Lublinie i dodaje. - Sprawcy usłyszeli zarzuty złośliwego przeszkadzania w wykonywaniu aktów religijnych i obrazy uczuć religijnych. Jeden z nich tłumaczył się, że krzyż pomylił ze ścianą.Kiedy wytrzeźwieli, wyrazili skruchę.
Zmiana prawa
Tymczasem politycy chcą srogich kar za obrazę uczuć religijnych. Działacze Solidarnej Polski, na czele z posłem Janem Kanthakiem, rozpoczęli na Lubelszczyźnie zbiórkę podpisów pod inicjatywą ustawodawczą "W obronie wolności chrześcijan".
Ale to nie ostatnie wydarzenia są powodem takiej akcji. Solidarna Polska mówi o tej sprawie już od dawna wskazując na incydenty, do których doszło podczas protestów kobiet na przełomie 2020 i 2021 roku. Wówczas zdarzyło się, że ktoś wtargnął na mszę i próbował ją przerwać.
- Wolność, która jest zagwarantowana w art. 53 Konstytucji, wolność wyznania, wolność religii, nie jest dana raz na zawsze. Trzeba o nią dbać, trzeba ją pielęgnować tak, jak pielęgnuje się nawet najpiękniejszy ogród. Jeśli się go na co dzień nie pielęgnuje, to on zarasta - mówił Jan Kanthak. - Tak samo z kulturą fizyczną. Jeśli ktoś nie ćwiczy, to później się zapuszcza i tak samo może być z wolnością. O wolność trzeba dbać i trzeba o nią walczyć. Stąd projekt ustawy przygotowanej przez Solidarną Polskę - mówił na konferencji prasowej poseł Kanthak.
Solidarna Polska chce wprowadzić do Kodeksu karnego zapis wskazujący, że "kto publicznie lży lub wyszydza Kościół lub inny związek wyznaniowy o uregulowanej sytuacji prawnej, jego dogmaty i obrzędy, podlega karze do dwóch lat pozbawienia wolności".
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
[moderacja]: Napisał postów [325], status [maniak]
[moderacja]