- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 5831
- Dodano: 2021-09-10 / 18:05
- Komentarzy: 21
Wypadek z udziałem motocyklisty i osobówki w Tarnowie Opolskim. Lądował LPR
Prawdopodobnie nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu było przyczyną wypadku, do którego doszło na skrzyżowaniu ulic w Tarnowie Opolskim. Poszkodowany został kierowca motocykla.
W piątek 10 września o godzinie 15:55 do opolskich służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o wypadku z udziałem samochodu osobowego i motocyklisty w pobliżu ulicy Klimasa w Tarnowie Opolskim. Do wypadku zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, cztery zastępy straży pożarnej oraz patrol drogówki. Na czas działań służb droga została zablokowana. Utrudnienia trwały blisko dwie godziny.
W wyniku zderzenia pojazdów, do którego doprowadziło najprawdopodobniej nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, obrażeń doznał kierujący motocyklem. Mężczyzna z obrażeniami ostatecznie został przebadany przez zespół Ratownictwa Medycznego i przewieziony karetką do szpitala.
Na drodze nie ma już utrudnień. Dokładne okoliczności tego zdarzenia będzie wyjaśniać policja.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
SekO: Napisał postów [896], status [stały bywalec]
Co do pierwszeństwa i prędkości... Widzieliście nagranie wypadku motocyklisty na wschodniej obwodnicy Wrocławia? Ziomek nie przeżył. Mimo tego, że na nagraniu widać z jaką prędkością poruszały się inne samochody - kierowca bez problemu i nie stwarzając zagrożenia wyjechał, zajął pas i kontynuował jazdę, po czym rozpędzone moto wbiło mu się dosłownie w doopę... No cóż.