- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 9254
- Dodano: 2021-06-03 / 11:52
- Komentarzy: 7
Tragedia na drodze w Tułowicach. Nie żyje motocyklista
Do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego doszło w środę w Tułowicach. W wyniku zderzenia pojazdów nie udało się uratować kierowcy jednośladu.
W środę 2 czerwca o godzinie 17:29 do opolskich służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu osobowego i motocykla w miejscowości Tułowice.
Do zdarzenia zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej z JRG Niemodlin, zastęp z OSP Tułowice, Zespół Ratownictwa Medycznego i policję. Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu służb wynika, że 35-latka kierująca samochodem osobowym marki Mazda zderzyła się z motocyklem, którym podróżował 39-letni mężczyzna. U poszkodowanego doszło do nagłego zatrzymania krążenia.
Strażacy przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej, następnie mężczyzna został przekazany przybyłemu na miejsce Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Niestety mężczyźnie nie udało się przywrócić funkcji życiowych, lekarz stwierdził zgon.
Przyczyny i okoliczności tego tragicznego wypadku ustala policja pod nadzorem prokuratora.
Napisz co o tym myślisz!
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
DonPedro69: Napisał postów [11058], status [VIP]
Nie wiele można ze zdjęć i artykułu wywnioskować. Może jakiś cień, że wina leży po stronie kobiety, ale co z tego jak chłop nie żyje. I pewnie niewiele sobie z tego robi, a za chwilę wyleją się komentarze o dawcach, zapierniczaczach i takie temu podobne. Ja dzisiaj o dziwo nie spotkałem nikogo, kto chciałby mnie zabić. Nie wiem, może ci akurat byli właśnie na procesjach.