(Fot. Archiwum)
Opolska Wigilia dla Bezdomnych z roku na rok przyciągała coraz więcej uczestniczących. W roku ubiegłym do tradycyjnej wieczerzy zasiadło około 1600 osób bezdomnych i potrzebujących. Od długiego czasu wydarzenie organizowano w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu. Wspólnemu spożywaniu posiłku towarzyszyła zawsze wspólna modlitwa, dzielenie się opłatkiem oraz kolędowanie.
Ze względu na niebezpieczeństwo jakie niesie za sobą panująca pandemia koronawirusa zdecydowano odwołać tegoroczne wydarzenie, ale nie oznacza to, że potrzebujący nie odczują w tym roku świątecznego gestu.
- Stowarzyszenie Wigilia Samotnych Bezdomnych i Potrzebujących miasta Opola niestety nie zorganizuje 28 Wigilii. Decyzja taka zapadła przede wszystkim ze względu na pandemię. Dzięki ludziom dobrej woli chcemy przygotować około 455 paczek dla potrzebujących. Między innymi te paczki trafią do najbardziej potrzebujących czyli do ośrodka Barka pod Strzelcami, do Domu Matki i Dziecka w Grudzicach, do domu w Opolu-Groszowicach i do Domu Nadziei przy ulicy Książąt Opolskich - mówi ks. prałat Zygmunt Lubieniecki.
Ksiądz Zygmunt Lubieniecki podkreśla, że ludzi dobrej woli nie brakuje, a na przygotowanie paczek zostało jeszcze trochę czasu. Najprawdopodobniej odwołane zostaną także inne wydarzenia okołoświąteczne jak wspólne kolędowanie przy szopce czy opłatek dla sportowców.
