(Fot. KP PSP Głubczyce.)
W czwartek 16 lipca 2020 r. o godzinie 14:27 dyżurny stanowiska kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Głubczycach odebrał telefoniczne zgłoszenie z treści którego wynikało, że do studzienki usytuowanej na polu uprawnym w miejscowości Głubczyce-Sady wpadła młoda sarna.
Skierowany na miejsce zdarzenia zastęp funkcjonariuszy z głubczyckiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej wraz z dowódcą w trakcie prowadzonego rozpoznania uzyskał informację, że w kanale odprowadzającym wody deszczowe na głębokości ok. 4 m pod ziemią znajduje się mała sarna.
Kierujący działaniem ratowniczym podjął decyzję o wprowadzeniu do studzienek ratowników wyposażonych w sprzęt ochrony układu oddechowego i zabezpieczonych szelkami bezpieczeństwa. Przed wprowadzeniem funkcjonariuszy do wnętrza przeprowadzono pomiar stężenia tlenu, gazów toksycznych i wybuchowych. Po zejściu strażaków okazało się, że sarna znajduje się w połowie kanału o długości ok. 50 m łączącego dwie studzienki. Zły stan techniczny oraz niewielka średnica żelbetowych kręgów uniemożliwiały ratownikom bezpośrednie dotarcie do zwierzęcia. Podjęto więc decyzję o wykorzystaniu strumienia wody w celu zapędzenia sarny do jednej ze studzienek.
Po jednej z wielu podjętych prób, podczas trwającej blisko 5 godzin akcji ratowniczej dzięki ogromnej determinacji i zaangażowaniu udało się strażakom pochwycić przestraszone zwierzę i bezpiecznie wydobyć z wnętrza studzienki. Po konsultacji z Powiatowym Lekarzem Weterynarii młodą sarnę wypuszczono na wolność.
KK 35947: Napisał postów [3389], status [VIP]
Skoro sarenka żyła to nie było gazów niebezpiecznych no nie ? , logiczne chyba?. Dobra robota Panowie A tera sarenka będzie spokojnie mogła wpaść pod samochód. ;)