• Autor: Dagmara
    • Wyświetleń: 1912
    • Dodano: 2020-03-20 / 13:24
    • Komentarzy: 4

    Instytut Chemii Bioorganicznej PAN opracował własny prototyp testu na koronawirusa

    (Fot.Pixabay )

    Instytut Chemii Bioorganicznej PAN opracował własny prototyp testu na koronawirusa. Test powstaje w oparciu o odczynniki wyłącznie polskich producentów oraz odczynniki własnej produkcji - powiedział w piątek na konferencji prasowej dyrektor Instytutu prof. Marek Figlerowicz.

    W związku z zagrożeniem epidemiologicznym oraz koniecznością rozszerzenia diagnostyki zakażeń koronawirusem, za aprobatą wojewody wielkopolskiego, Instytut Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk (ICHB PAN) w Poznaniu zdecydował się wspomóc swoimi zasobami Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną (WSSE) w Poznaniu. Pracownicy ICHB PAN zadeklarowali m.in. pomoc w organizowaniu dodatkowych centrów diagnostycznych w Polsce.

    Dyrektor Instytutu prof. Marek Figlerowicz powiedział w piątek na konferencji prasowej, że celem wsparcia zaopatrzenia w zestawy do izolacji oraz detekcji wirusa ICHB PAN postanowił opracować własny test, w oparciu o odczynniki wyłącznie polskich producentów oraz odczynniki własnej produkcji.

    Jak tłumaczył, już we wtorek odbyło się spotkanie z dyrektorem Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu dr. Andrzejem Trybuszem, podczas którego opracowano procedury umożliwiające wykorzystanie w walce z wirusem najwyższej klasy aparatury znajdującej się w posiadaniu Instytutu.

    "W ciągu następnych godzin po spotkaniu ustawiliśmy w Instytucie pięć stanowisk, potrzebnych do wykonywania tego typu badań i jeszcze tego samego dnia, zrobiliśmy 180 testów. Co więcej, robiąc te testy w ciągu dwóch dni, doszliśmy do tego, jak sami możemy w Polsce taki test wykonywać, że gdyby były problemy - jesteśmy w stanie takie testy w większych ilościach wytwarzać, przy współudziale dwóch polskich firm" - mówił Figlerowicz.

    "Próbowaliśmy robić eksperymenty, słysząc o tym, że niektórych testów może być za mało" - powiedział. "Dzisiaj rano jak przyszedłem do Instytutu pierwsze wyniki na tym teście mogłem obejrzeć i są zgodne z tym, co jest uzyskiwane na konkurencyjnych testach. Można powiedzieć, że taki prototyp testu już opracowaliśmy" - wskazał.

    Jak dodał, "co będzie dalej, nie wiemy". "Myślę, że to już nie od nas zależy, może to już jest pytanie do władz - czy będą chciały nas wesprzeć, żeby z tego prototypu zrobić prawdziwy test" - podkreślił.

    Figlerowicz pytany przez PAP, jakie są szanse na to, by Instytut na dużą skalę przygotował swoją własną wersję testu, odpowiedział, że "realne szanse są bardzo duże".

    "Taki test składa się z pewnych elementów, które są uniwersalne i dostępne. Znaleźliśmy polską firmę, która jest w stanie te elementy ogólnodostępne dostarczyć" - podkreślił. Dodał, że "na razie była mowa o 20 tys. testów".

    "To, co jest trzonem, czyli tzw. sondy TaqMan-owskie, które służą do specyficznego wynajdowania tych genomów wirusowych i potwierdzania, że one tam są - my jesteśmy w stanie wyprodukować w Instytucie w dowolnych ilościach, jeżeli będzie trzeba. Ale do tego potrzeba kolejnych środków. Wszystko, co dotychczas zrobiliśmy, wszystkie te testy diagnostyczne, jak i ten prototyp testu wykonywaliśmy jako wolontariusze nie mając żadnego wsparcia z zewnątrz" - tłumaczył Figlerowicz.

    W trakcie konferencji prasowej wskazano także, że dla Instytutu Chemii Bioorganicznej priorytetem jest zapewnienie pracownikom, z których wszyscy są wolontariuszami, pełnego bezpieczeństwa. Stąd opracowana procedura współpracy z WSSE zakłada, iż wstępne etapy izolacji wirusa z materiału pobranego od pacjentów odbywają się w WSSE. Następnie bezpieczne już próbki przekazane zostają do Instytutu, gdzie pod okiem pracowników WSSE przeprowadzane są dalsze etapy diagnostyczne. Jak tłumaczono, prace te prowadzone są z zapewnieniem wszelkich środków ostrożności.

    Laboratoria, jakimi dysponuje ICHB PAN są tej samej klasy bezpieczeństwa (BSL II) co laboratoria Sanepidu. Testy wykonują pracownicy naukowi i doktoranci ICHB PAN, posiadający doświadczanie w tego rodzaju analizach. W ramach "wirusowej grupy wsparcia" działa obecnie w trybie zmianowym 40 osób. W ciągu doby przeprowadzanych jest obecnie 180 testów. Docelowo może ich być wykonywanych nawet 270 na dobę.

    Pracownicy Instytutu zaapelowali w trakcie piątkowej konferencji prasowej o dodatkowy sprzęt zabezpieczający, który jest niezbędny do wykonywania pracy w laboratorium. (PAP)
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2020-03-20 18:27:59 [217.173.204.*] id:1594135  
    jarekzopola: Napisał postów [1168], status [stały bywalec] Reputacja
    wiecie jak bedzie tak jak z maseczkami czyli: instytut testy da za darmo jakiejs firmie z udzialami pisiorowcow a ta firma sprzeda Polsce za 100 zeta brawo wyy

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2020-03-20 18:36:39 [185.127.20.*] id:1594138  
    Pedro: Napisał postów [8908], status [VIP] Reputacja
    Co do maseczek to dobry czas na biznes nimi. Akurat mam znajomka który wyczuł moment i się obłowił że mu wystarczy może nie do końca życia ale prawie, na tym procederze. Jest popyt to jest i podaż to dlaczego nie korzystać. Mnie akurat cieszy w tym czasie pikowanie złotówki ponieważ operuję walutą europejską i baaardzo na tym korzystam jak i również dobre są obniżki na rynkach paliw. Każdy rozgarnięty może skorzystać jeżeli ma tylko pomysł na to.
    2020-03-20 15:48:06 [5.173.32.*] id:1594113  
    luxusowy: Napisał postów [22579], status [VIP] Reputacja
    To zależy od tego kto komu posmaruje.... Tak samo jak było z maseczkami...

    Nick:
    Treść:
    2020-03-20 15:13:24 [217.173.195.*] id:1594107  
    wojtasoks: Napisał postów [10984], status [VIP] Reputacja
    Tutaj chciałbym zobaczyć sprawność naszego Państwa.

    Nick:
    Treść: