(Fot. UM Opole)
- Jesteśmy w nowo wybudowanej hali, która będzie stanowiła zaplecze techniczne, ale również będzie dbała o jakość i czystość naszych autobusów. Zaplecze, które było budowane w latach 70-tych przeszło kompletną modernizację. Autobusy codziennie są czyszczone i myte po to, aby pasażerowie mogli korzystać z najlepszych warunków - mówił Arkadiusz Wiśniewski, prezydent miasta Opola.
Stary obiekt został rozebrany i wyburzony, ponieważ charakter i przeznaczenie obiektu nie odpowiadały wymogom. - Jest to rok szczególny, ponieważ firma po raz pierwszy w swojej historii otrzymuje kompleksową, spójna infrastrukturę, która została wykonana w nowoczesnej technologii z rozwiązaniami zapewniającymi trwałość i efektywność eksploatacyjną - podkreślał Tadeusz Stadnicki, Prezes MZK w Opolu.
- Każdy klient jest dla nas bardzo ważny, a klient z Opolszczyzny jest dla nas szczególnie istotny. Obiekt jest dla nas obiektem standardowym, powoduje jednak przeskok o jeden wiek w rozwoju komunikacji, a to komunikacja zapewnia rozwój miastu. Przed nami dalsza część projektu - podkreślał Szczepan Kusibab Wiceprezes Zarządu i Dyrektor Zarządzający firmy Adamietz.
- Przy współpracy z MZK pozyskaliśmy środki europejskie, które sprzyjają rozwojowi miasta. Jest to naprawdę część strategicznego przedsięwzięcia. Projekt wart jest 113 milionów, a prawie 70 milionów to wsparcie ze środków europejskich. Cieszę się, że udało się to sprawnie i terminowo wykonać - dodała Małgorzata Stelnicka, wiceprezydent miasta Opola.
Koszt tego przedsięwzięcia to 11,5 mln zł, cała inwestycja, o wartości 35 mln zł zostanie ukończona w 2019 roku. Zakłada ona m.in. przebudowę dróg komunikacyjnych oraz placów postojowych.
