- Autor: Dżacheć
- Wyświetleń: 2349
- Dodano: 2022-11-28 / 16:30
- Komentarzy: 4
Wtargnął na plebanie, wpadł w szał i zaczął niszczyć wszystko co spotkał na swojej drodze
Zatrzymany chwilę po tym jak wtargnął na plebanię i zniszczył przedmioty, które tam się znajdowały. Policjanci pracujący nad tą sprawą ustalili, że straty sięgają na ponad kilkadziesiąt tysięcy złotych. Mieszkaniec gminy Branice został tymczasowo aresztowany. Podejrzanemu grozi kara do 5 lat więzienia.
Późnym popołudniem policjanci z Kietrza zostali powiadomieni o wtargnięciu mężczyzny na teren plebanii. Miał on dewastować wyposażenie znajdujące się w środku. Już po chwili policjanci byli na miejscu, gdzie zatrzymali 37-letniego agresora - mieszkańca gminy Branice.
Pracujący na miejscu policjanci zabezpieczyli ślady oraz zebrali informacje na temat przebiegu zdarzenia. Ustalili, że w pewnym momencie mężczyzna wtargnął bez powodu na teren plebani i wtedy wpadł w szał. Zaczął niszczyć wszystko co spotkał na swojej drodze. 37-latek spowodował zniszczenia, które właściciel wycenił na ponad 50 tys. złotych. Mieszkaniec gminy Branice został zatrzymany i przewieziony do jednostki policji.
Podejrzany usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Sąd na wniosek prokuratury aresztował tymczasowo 37-latka. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
DonPedro69: Napisał postów [11077], status [VIP]
Nie ma znaczenia, gdzie wtargnął. Złamał prawo i narobił szkód, kara go nie ominie. A miejsce zamieszkania nie świadczy jeszcze o braku poczytalności.