Nowy wiadukt nad obwodnicą północną to symboliczne miejsce w Opolu. W jednym punkcie spotkały się bowiem dwie inwestycje mocno dotowane z Unii Europejskiej. (Fot: archiwum)
Koronne inwestycje drogowe Opola w ostatnich latach to zarazem perły inwestycji unijnych w całym województwie. Za 58 milionów złotych wybudowano obwodnicę północą miasta. Jego władze, na czele z prezydentem Ryszardem Zembaczyńskim, wielokrotnie podkreślały, że inwestycja takiego rzędu nie byłaby możliwa tak szybko, gdyby nie 41 milionów złotych unijnej dotacji. Dzięki 3,5-kilometrowej nitce droga krajowa nr 94 nie przebiega już przez Śródmieście. Dziś nie ma chyba w Opolu kierowcy, który wyobraża sobie funkcjonowanie miasta bez obwodnicy, szczególnie w kontekście płatnej autostrady A4.
Podobnie zresztą ma się historia przebudowy wiaduktu i układu komunikacyjnego oraz remontu wiaduktu żelbetowego w ciągu ul. Reymonta. Wszystko powstało za 63 mln zł, ale ponad połowę tej sumy – 35 mln zł – dołożyła do inwestycji Unia Europejska. Opole miało więc to szczęście, że w kluczowych i zarazem bardzo drogich inwestycjach mogło liczyć na sowite wsparcie w postaci zewnętrznych środków. Jeśli spojrzeć na ostatnią, dużą drogową inwestycję Opola to można śmiało stwierdzić, że unijne dotacje zatoczyły w mieście koło. Lada dzień formalnie (ruch samochodów już umożliwiono) zakończona zostanie budowa wiaduktu nad obwodnicą północną. Obiekt zrealizowano za 34 miliony złotych przy prawie 14 milionach dotacji z UE.
- Można więc zażartować, że w jednym punkcie naszego miasta spotkało się 55 milionów złotych wsparcia z Unii Europejskiej. Może to nawet jakiś samorządowy rekord – zauważa Arkadiusz Karbowiak, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu. Jeżeli jednak wybiec kilka lat do przodu, to mapa drogowych inwestycji Opola przy udziale wsparcia z Brukseli nie wygląda już tak kolorowo. Głównie za sprawą priorytetów w nowej perspektywie finansowej UE, która tym razem stawia na nowe technologie i zadania o zasięgu regionalnym. - W perspektywie finansowej na lata 2014-2020 mamy zapisane 53 miliony złotych na budowę obwodnicy piastowskiej, ale póki co, ze względu na liczne protesty wokół inwestycji, trudno o sztywne terminy realizacji – przyznaje Karbowiak. - Oczywiście będziemy dokładać starań, aby takie dofinansowanie nie przeszło nam koło nosa – dodaje.
O kilkanaście milionów złotych unijnego wsparcia MZD będzie starać się przy remoncie mostu i nawierzchni w ciągu ulicy Niemodlińskiej. - W tym przypadku będziemy jednak startować w konkursie projektów więc dofinansowanie nie jest pewne. Czy uda się zrealizować taką inwestycję bez zewnętrznych środków? Na dzień dzisiejszy trudno wyrokować. Wszystko zależy od budżetu na 2015 rok – podsumowuje Karbowiak.
Poza tymi dwoma, jak widać póki co jednak niepewnymi inwestycjami, innych kluczowych zadań w infrastrukturze drogowej Opola na horyzoncie nie widać.
opolaninn: Napisał postów [2629], status [Szycha]
nie ma sie czym cieszyc Opole stoi w miejscu ,nie rozwija sie nie ma inwestycji ..we Wrocławiu jest tysiac razy wiecej inwestycji!!