Podczas rundy wiosennej na stadionie Odry Opole mogą legalnie pojawić się napoje alkoholowe. To efekt nowelizacji ustawy o organizacji imprez masowych.(Fot: archiwum)
W Opolu w grę wchodzą dwa duże obiekty sportowe mogące pomieścić nawet kilka tysięcy widzów - stadion Odry przy ulicy Oleskiej oraz stadion żużlowy przy ul. Wschodniej. Dotychczas kibice zgromadzeni na tych obiektach nie mieli możliwości zakupu piwa podczas imprezy sportowej, bo nie pozwalały na to przepisy. Wielu zakazy obchodziło, dokonując spożycia bezpośrednio przed widowiskiem sportowym albo w jego trakcie – patrz oblegana stacja benzynowa przy skrzyżowaniu ulic Oleskiej i Batalionów Chłopskich podczas przerw w spotkaniach Odry Opole.
Novum wprowadzone w ustawie o organizacji imprez masowych sprawia, że kibic mający ochotę na piwo podczas zawodów sportowych nie musi już „kombinować”. Zgodnie z zapisami nowelizacji trunek o zawartości alkoholu nie większej niż 3,5 procenta, może być sprzedawany w tzw. miękkich opakowaniach na terenie imprezy. Jaki to rodzaj trunku ustawodawca nie precyzuje, ale doświadczenia Niemiec czy Anglii pokazują, że chodzi o specjalny rodzaj piwa o obniżonej zawartości alkoholu.
Są nowe możliwości ale są też nowe, a dokładniej zaostrzone zakazy. Za wniesienie alkoholu na teren imprezy będzie grozić grzywna nawet do 2 tysięcy złotych. Sprzedaż napojów do 3,5 procenta objętości alkoholu nie będzie prowadzona podczas imprez tzw. podwyższonego ryzyka. Nowością, choć nie związaną z alkoholem, jest też atrybut dla wojewody, który jeśli stwierdzi zagrożenie dla uczestników imprezy masowej, będzie mógł ją przerwać.
Zmiany w ustawie pozytywnie oceniają przedstawiciele największych klubów sportowych w Opolu. - Dociągamy wreszcie do cywilizowanych krajów, gdzie napoje o obniżonej zawartości alkoholu goszczą na stadionach od dawna – przyznają zgodnie Jacek Nałęcz i Zbigniew Szulc, dyrektorzy odpowiednio Odry Opole i Kolejarza Opole. W obu klubach do obecności 3,5 procentowych trunków podczas zawodów jako specjalnie nie zamierzają się przygotowywać. - Mamy stałego partnera klubu, który prowadzi katering podczas meczów Odry, jeżeli tylko spełni wymogi stawianie przez ustawę, to nie widzę przeszkód żeby handlował i piwem – wyjaśnia Nałęcz. - Przyznam szczerze, że nie rozważaliśmy takiej możliwości. Musimy rozważyć wszystkie za i przeciw. Znaleźć partnera, który mógłby się tym zająć i skonsultować sprawę z miastem, do którego należy stadion – przyznaje Szulc.
Tymczasem w ratuszu z tytułu obecności napojów alkoholowych na miejskich obiektach nikt nie ma zamiaru robić problemu. - Te przepisy zostały wprowadzone w określonym celu. Pokazują zaufanie do polskiego kibica i pozwalają mu funkcjonować w standardach obowiązujących w wielu krajach Europy – mówi Krzysztof Kawałko, wiceprezydent Opola, odpowiedzialny m.in. za sport w mieście. - Jako miasto planujemy skorzystać z tej nowelizacji podczas organizowania tzw. stref kibica na terenie Opola, podczas EURO 2012. Generalnie jestem optymistą, jeśli idzie o napoje alkoholowe na stadionach. Wierzę, że kibice w Opolu będą potrafili z tego przywileju korzystać rozważnie – podsumowuje Kawałko.
daniel666: Napisał postów [59], status [rozkręca się]
czyli teraz to dopiero strach będzie zabrać dzieci na impreze sportową.