(Fot. Dżacheć)
"Bura suka zima" została podpalona, po czym utopiona w kanale Ulgi.
Fani motocykli, którzy stęsknili się za dodatnią temperaturą i suchą nawierzchnią, zgromadzili się dziś w południe na parkingu przy ul. Okulickiego. Frekwencja przekroczyła nawet oczekiwania organizatorów. Spodziewano się około dwustu maszyn, tymczasem z parkingu wyruszyło pół tysiąca motocykli. Dookoła parkingu zgromadzili się Opolanie, którzy robili zdjęcia, podziwiając setki maszyn. Historyczne egzemplarze motorów z koszem, skutery, trójkołowce, maszyny crossowe, ścigacze i legendarne harleye - przekrój maszyn był ogromny.
Po powitaniach znajomych i pamiątkowych zdjęciach kawalkada motocyklistów przejechała ulicami Opola, docierając na most łączący ulicę Krapkowicką z wyspą Bolko.
Tam tradycji stało się zadość - podpalono kukłę, symbolizującą zimę, i wrzucono ją do kanału Ulgi.
- Spotkanie organizujemy przede wszystkim po to, by spotkać się po zimie, zobaczyć kto z nas ma nowy motor, kto wprowadził modyfikacje do swojej maszyny - mówi Kamil Jurowski z forum Opolezone.
- Ale chcemy też przypomnieć kierowcom, że robi się ciepło, więc motory wyjeżdżają na drogi. Spoglądajmy częściej w lusterka i miejmy na uwadze fakt, że motor często porusza się szybciej niż samochód - dodaje.
Jak mówią motocykliści, chcą bezpiecznie podróżować po polskich drogach, jednak nie zawsze znajdują zrozumienie w kierowcach innych pojazdów.
- Niestety, w każdej grupie ludzi znajdą się wyjątki, które psują opinię ogółowi - tak jest i wśród motocyklistów - mówi Kamil.
Więcej zdjęć z otwarcia sezonu motocyklistów obejrzycie w naszej galerii.
kimbill: Napisał postów [176], status [starszy wyjadacz]
to teraz będzie można liczyć na nerkę serce. Dawcy wyjechali WOW