• Autor: Aga_Ko
    • Wyświetleń: 3115
    • Dodano: 2020-03-16 / 08:38
    • Komentarzy: 4

    Koronawirus: Co z chorymi dziećmi, które czekają na kosztowne operacje za granicami kraju?

    (Fot.https://www.siepomaga.pl/franio )

    Wprowadzenie stanu epidemicznego, zamknięcie granic i zaniechanie lotów międzynarodowych stawia pod znakiem zapytania życie osób, które czekają na operacje ratujące życie poza Polską. Czy koronawirus postawił na nich wyrok?


    Stan, jaki obecnie mamy w Polsce, stan "klęski", niepokoju ale przede wszystkim stan epidemiczny, który nie pozwala na przemieszczanie się czy organizowanie imprez, zgromadzeń uniemożliwia przeprowadzenie zaplanowanych wcześniej wydarzeń, na których miały odbywać się zbiórki m.in na rzecz Frania, 16-miesięcznego chłopca z Namysłowa.

    - Sezon choroby to niezwykle niebezpieczny okres dla Frania - dla niego każda infekcja to niemal śmiertelne zagrożenie - piszą jego rodzice. Zaangażowani w zbiórkę wykonali ogrom ciężkiej pracy angażując media, gwiazdy i ludzi o dobrych sercach w pomoc dla chłopca. Teraz, kiedy zwyczajnie nie da się przeprowadzać zaplanowanych wydarzeń pojawił się strach, że zbiórka nie dojdzie do pozytywnego końca. Co jednak z podróżą, zarówno Frania jak i innych dzieci, których jedynym ratunkiem jest operacja za granicami kraju?

    Przypomnijmy, że od niedzieli 15 marca Polska zamyka swoje granice dla obcokrajowców. Zawieszone zostaną również międzynarodowe połączenia lotnicze i kolejowe. Na tę chwilę nie wiadomo jakie rozwiązania przewiduje w takich przypadkach Ministerstwo Zdrowia. Z doniesień medialnych wiadomo, że jedna podobna podróż do Stanów Zjednoczonych odbyła się w sobotę 14 marca. Na pokładzie samolotu znalazł się 15-miesięczny Kacper spod Krakowa.

    - Pozwolę sobie również na kilka słów wyjaśnienia dotyczących pozostałych dzieci z SMA, które czekają na wylot. Na chwilę obecną tylko my mieliśmy komplet dokumentów wymaganych do odbycia podróży z niepełnosprawnym dzieckiem w celach medycznych. Skompletowanie takiej dokumentacji jest złożone i czasochłonne, a w obecnej sytuacji może być dodatkowo utrudnione - piszą jego rodzice na Facebooku.

    Tymczasem, do wylotu Frania zostało jeszcze trochę czasu, za to zbiórka jest kontynuowana z pominięciem zaplanowanych wydarzeń. Chłopca można wesprzeć https://www.siepomaga.pl/franio

    reklama

    Napisz co o tym myślisz!

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2020-03-17 13:14:58 [31.60.43.*] id:1593661  
    liberty: Napisał postów [5264], status [Szycha] Reputacja
    Ten mały ze zdjęcia ma jechac na zabieg do USA wiec od stanów zalezy czy bedzie zabieg.

    Nick:
    Treść:
    2020-03-16 18:35:08 [213.127.35.*] id:1593620  
    KubaXY: Napisał postów [3329], status [Szycha] Reputacja
    Co zrobic ? "Sorry dzieci, sorry mamusie, koronawirus panuje. Czesc"

    Nick:
    Treść:
    2020-03-16 16:54:19 [5.173.32.*] id:1593615  
    Rex: Napisał postów [4655], status [VIP] Reputacja
    Dziwne pytanie. i raczej nie do Polskich władz. Należy zadać to pytanie w państwach gdzie miał być leczone. Polska cały czas wykonuje zabiegi i operacje ratujące życie.

    Nick:
    Treść:
    2020-03-16 10:21:47 [69.30.214.*] id:1593562  
    [moderacja]: Napisał postów [175], status [wyjadacz] Reputacja
    [moderacja]
    [-5]

    Nick:
    Treść: