- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 7918
- Dodano: 2019-12-09 / 09:00
- Komentarzy: 30
Czytelnicy alarmują: Żywe karpie w foliowych torbach w Carrefour. To terroryzm!
Mimo, że w wielu miejscach odeszło się już od sprzedaży żywego karpia, to nadal możemy spotkać sprzedawców, którzy niehumanitarnie traktują te zwierzęta. W jednym z marketów w Opolu żywe karpie nadal pakuje się do folii.
Spożywanie karpia podczas kolacji wigilijnej to niezwykle ważny element w polskich domach, jednak nie tak stary jak się wydaje. Tradycja spożywania karpia przy wigilijnym stole sięga czasów powojennych, a konkretniej okresu komuny, który miał wprowadzić karpia na stoły ze względu na wysoką dostępność, niską cenę i łatwą hodowlę tej ryby.
Stosowanie ustawy o ochronie zwierząt wciąż napotyka na ogromne trudności praktyczne. Ze sprzedaży żywej ryby wycofują się znane sklepy, które chętnie informują o tym swoich klientów. Nie wszyscy jednak zrezygnowali ze sprzedaży żywego karpia, co niepokoi konsumentów. O sytuacji w jednym z opolskich hipermarketów zaalarmował nas nasz czytelnik.
- Byłem na zwykłych zakupach w Carrefour i jakie było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłem, że przy stoisku z mięsem i rybami ustawiono dużą wannę z karpiami. To, jak traktowane są tam ryby przeszło moje wszelkie wyobrażenie o człowieczeństwie - mówi nasz czytelnik.
Opolanin twierdzi, że zbliżył się do stoiska, żeby zobaczyć w jaki sposób pakowane są tam ryby. - Łowione siatką, wrzucane do małej plastikowej torby i zamykane, skazane na powolną śmierć. Jedna z toreb z karpiem spadła na ziemię i to mną wstrząsnęło. Postanowiłem zwrócić uwagę osobie obsługującej stoisko, a usłyszałem tylko, że "przecież to tylko karp" - mówi dalej.
Czytelnik przesłał do redakcji film, który pokazuje jak traktowane są ryby w hipermarkecie. Główny lekarz weterynarii dozwolił jednak na sprzedaż żywego karpia pod warunkiem zastosowania specjalnych opakowań. - W celu zapewnienia wymiany gazowej opakowanie powinno posiadać elementy odsuwające ciało ryby od powierzchni opakowana np. pojemniki z "ożebrowaniem" lub odpowiednio perforowany wkład z tworzywa umieszczony wokół ciała ryby. Dodatkowo torba, w której umieszczona jest ryba, musi pozostawać niezawiązana - czytamy w postanowieniu, gdzie dodatkowo zaznaczono, że ryba musi mieć stały dostęp tlenu oraz jej transport musi być możliwie jak najkrótszy.
Prowadzący kampanię przeciwko sprzedaży żywego karpia wskazują na fakt, że przekonanie o tym, że ryba w takich warunkach transportu ma zapewnione humanitarne warunki jest błędny.
- Metoda zalecana w wytycznych głównego lekarza weterynarii bazuje na błędnym przekonaniu, że karpie są w stanie prowadzić wymianę gazową poprzez skórę i dlatego mogą być transportowane bez wody - jest to bardzo szkodliwy dla tych zwierząt mit - czytamy w wypowiedzi Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Wiele sklepów wycofało się ze sprzedaży żywej ryby przed świętami tłumacząc swoją decyzję dobrem zwierząt. Warto na koniec dodać, że hipermarkety przed świętami są przepełnione ludźmi. Droga karpia ze sklepu do domu wydłuża się chociażby o dodatkowe kilka minut stania w kolejkach...
Napisz co o tym myślisz!
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
DonPedro69: Napisał postów [11058], status [VIP]
Buahahaha, no i co z tego? W akwarystycznym sprzedają też do woreczków/słoiczków etc. No przynajmniej dawniej tak było. Co? Mam iść z własnym akwarium? ;-D