(fot: Pav)
Głosowanie w wyborach to obowiązek każdego człowieka. Poza tym główną zasadą demokracji jest możliwość wybierania kto nami rządzi. Czy zatem warto iść siódmego czerwca do urn?
- Nie tyle warto, co trzeba! - przyznaje bez zastanowienia Paweł Kukiz, muzyk, wokalista zespołu Piersi, żywo zaangażowany w to, co dzieje się w naszym regionie. Trzeba przede wszystkim ponosić odpowiedzialność za swoje przyszłe życie. Uważam, że Eurowybory powinniśmy traktować nie jako obywatelski obowiązek ale obowiązek czysto ludzki, by być w porządku wobec siebie i swojej rodziny – dodaje Kukiz.
Każdy z nas ma prawo oddać swój głos na partię, bądź na osobą która nam najbardziej odpowiada. - Nie idąc do urn bardziej sobie szkodzimy niż nam się wydaje - ostrzega Błażej Choroś, politolog z Uniwersytetu Opolskiego. Pamiętajmy, że taki europoseł czasem jest nam bardziej przydatny niż poseł krajowy. - 80% przepisów dotyczących choćby przedsiębiorstw regulowana jest właśnie przez Unie Europejską, a to zaledwie jeden z przykładów - tłumaczy politolog.
Dlatego ważne jest abyśmy dokonali przemyślanego wyboru, a przede wszystkim nie pozwolili by inni decydowali za nas. Jednym słowem - idźmy na wybory!
chop: joł wia na kogo glosowac - na tuska bo to nosz chop prawie nie H7