(Fot. Dżacheć)
Fani winyli wiedzieli gdzie się udać, by porozmawiać o starej muzyce i gramofonach. Kulturalne Śniadanie to również świetna okazja, żeby wymienić się zalegającymi na półkach książkami. Lecz to nie winyle i rośliny były głównym elementem tego wydarzenia.
Na Placu Jana Pawła II około godziny 11:00 rozpoczęło się wydarzenie stworzone z inicjatywy Stowarzyszenia Kulturalne Opole. Projekt o wartości 10 tysięcy złotych został zrealizowany ze środków Budżetu Obywatelskiego.
Opolanie pojawili się dziś sprawdzić, czym jest Kulturalne Śniadanie i nie ukrywają, że takie wydarzenia mogłyby się odbywać częściej. Widzą też kilka niedociągnięć. - Poszłam na Plac Jana Pawła II z ciekawości, właściwie to miałam nadzieję, że zostanę obrzucona przeróżnymi smakami, a trochę obeszłam się smakiem. Dla mnie było zdecydowanie za mało jedzenia samego w sobie. Wymiana płyt czy roślin to bardzo ciekawy pomysł - komentuje pani Karolina z Opola.
- Pogoda jest idealna by przejść się po mieście. Jeśli byłaby okazja to gdzieś bym tu usiadł pod drzewkiem i zjadł z żoną to wspólne śniadanie, byłoby jakoś tak oryginalnie i inaczej. Inicjatywa jest godna pochwały, oby więcej właśnie takich oryginalnych akcji, bo ostatnio program w Opolu jest dość mdły - dodaje mąż pani Karoliny.
Wśród wystawców pojawiły się lokale gastronomiczne z Opola, cukiernie i kawiarnie.
dzony: Napisał postów [6526], status [VIP]
i tak każdy debilny projekt za asz 10 tyś tworzony przez miasto tak sie konczy ze P. Karolina z mężem pewnie i ostatecznie pojechali do KFC :((((((((((