(fot. archiwum)
(fot. Dżacheć)
- Kilka tygodni temu odbyła się nasza konferencja programowa "Zielone Opole", poświęcona między innymi ochronie powietrza. Te zanieczyszczane jest nie tylko przez piece w gospodarstwach domowych, ale również przez spaliny samochodów. W związku z tym przygotowaliśmy naszą propozycję rozwiązania tego problemu - darmowe przejazdy autobusami MZK dla kierowców samochodów - mówi Krzysztof Drynda, przewodniczący klubu RdO w opolskiej radzie miasta.
Brak przymusu kupna biletu obowiązywałby kierowców przez wszystkie dni tygodnia. - Powinna to być dobra zachęta ku temu, by opolanie przesiedli się z osobówek do komunikacji zbiorowej - słyszymy.
Co ciekawe, zwolnienie z opłat ma objąć też osoby towarzyszące kierowcom. - Chcemy, by każdy z nich mógł poruszać się po mieście wraz z innymi osobami. Ich liczba będzie zależna od tego, ile osób może pomieścić pojazd, który zostawimy w tym momencie pod blokiem. Potrzebujemy bowiem nie dyskusji o problemach z powietrzem, ale konkretnych działań - podsumowuje Drynda.
Jeśli nowy przepis zostanie uchwalony przez radnych na najbliższej sesji rady miasta, wejdzie on w życie w kwietniu.
Bodziulla: Napisał postów [2009], status [Szycha]
Rządzący powinni jeździć i pokazać jak to jest a potem niech się wypowiada.Dlaczego sami z siebie nie pokażą jak to jest jechać do pracy załóżmy na 7 rano i zastanawiasz się czy zdążysz? Bo zapewne ta c$#%#$a nie jedzie do pracy punktualnie, chyba, że uda się?