• Autor: Sportowy Krecik
    • Wyświetleń: 2041
    • Dodano: 2017-12-04 / 11:59
    • Komentarzy: 0

    Opolscy futsaliści "w gazie"

    (Fot. Dżacheć)

    Niedzielny mecz I ligi futsalu to starcie FK Odry Opole z Remedium Hybryd Pyskowice. Potyczka z niżej plasowanym rywalem to przełamanie w grze na własnym terytorium. Gładko wygrane spotkanie 5:0 to potwierdzenie wyśmienitej formy w tym sezonie przez klub z Opola.

    Początek meczu nie zwiastował takie wyniku. Jako pierwsi przed szansą na prowadzenie stanęli przyjezdni, lecz znakomicie intencję rywali odczytał Łukasz Groszak. Wynik spotkania otworzył w 7 minucie Igor Babanskykh. Gospodarze poszli za ciosem i cały czas atakowali. W 13 minucie, kapitan zespołu, Tomasz Rabanda celnym uderzeniem podwyższył na 2:0. Chwilę później Patrick Riemann umieścił po raz kolejny futbolówkę w siatce gości. Nie minęło 120 sekund gry, a czwarte trafienie zanotował Michał Nowosielski. Takim też wynikiem, czyli 4:0 dla miejscowych, zakończyła się pierwsza część tego meczu.

    Po zmianie stron walka była już bardziej wyrównana. Swoje okazje mieli zawodnicy z Pyskowic, lecz znakomita forma nie opuszczała w niedzielę Łukasza Groszaka, który wielokrotnie ratował ekipę Odry przed utratą bramki. Długi czas utrzymywał się wynik z premierowej odsłony. Dopiero w 37 minucie Adam Krok strzelił, jak się później okazało, ostatniego gola dla ekipy z naszego miasta. Tym samym ustalił ostateczny wynik 5:0 dla FK Odry Opole. Podopieczni Tomasza Ciastki dopisują sobie kolejne punkty po 10. kolejce I ligi futsalu, które umacniają drużynę w górnej części tabeli. Ostatni mecz w tym raku kalendarzowym już za tydzień z Rzeszowem.


    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".