- Autor: Seeb
- Wyświetleń: 7793
- Dodano: 2009-01-22 / 10:30
- Komentarzy: 51
Kolejne podtrucie tlenkiem węgla
Do szpitala zabrano dziecko, oraz dwie dorosłe osoby.
I tym razem dużo nie brakowało a mogło dojść do tragedii. Trzy osoby w tym małe dziecko trafiły do szpitala z objawami podtrucia tlenkiem węgla.
Chwilę po 20.00 do jednego z mieszkań przy ulicy 1 Maja w Opolu, do małego dziecka wezwane zostało pogotowie. Przybyli na miejsce medycy stwierdzili u niego podtrucie tlenkiem węgla. Dziecko trafiło do szpitala. W mieszkaniu znajdowały się w tym czasie także dwie inne osoby, które zostały zabrane drugą karetką na ogólne badania.
- W pokoju w którym rozpalony był piec, strażacy stwierdzili stężenie tlenku węgla przekraczające 220 ppm informuje - kpt. Jerzy Libera z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Opolu.
Oznacza to, że gdyby lokatorzy poszli spać, rano mogli by się już nie obudzić.
- Najwyższe dopuszczalne stężenie tlenku węgla w pomieszczeniu w którym przebywają ludzie, to 12 ppm-ów - tłumaczy st. kpt. Leszek Koksanowicz, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu.
Wszystko wskazuje na to, że sytuacji można było jednak uniknąć. W całym mieszkaniu były bowiem szczelnie pozamykane okna, a w pokoju w którym był piec, nie było jakiejkolwiek wentylacji.
Ponadto strażacy stwierdzili w piecu liczne zdeformowane blachy ze szczelinami, oraz spękania na kominie.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
pokusa: Napisał postów [179], status [starszy wyjadacz]
Tak, pouszczelniane na maksa okna i drzwi, dodatkowo wszystko zakryte kocami, poupychane szmaty w otworach wentylacyjnych, byle by było cieplej. I niebezpieczniej...