(Fot. TSKN)
W rozmowie z szefową niemieckiego rządu udział wzięli: poseł MN Ryszard Galla, przewodniczący zarządu Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce Bernard Gaida oraz przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim Rafał Bartek.
- Kanclerz na wstępie spotkania podkreśliła, że kwestia powiększenia Opola jest jej już znana i została ona poruszona tego dnia podczas wcześniejszych rozmów z Beatą Szydło - relacjonuje Joanna Hassa, rzecznik Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim.
- Istotnym tematem była również ogólna sytuacja polityczna w Polsce z punktu widzenia członków naszej mniejszości. Nie brakło też dyskusji co do planów na przyszłość, szczególnie w obliczu wrześniowych wyborów do Bundestagu. Reprezentanci Niemców w Polsce wyrazili nadzieję, że - wzorem lat ubiegłych - w programie wyborczym partii CDU/CSU znajdzie się miejsce na wsparcie mniejszości niemieckiej w Polsce. Kanclerz zapowiedziała również, że w sprawie wsparcia dla mniejszościowego szkolnictwa w Polsce będzie rozmawiać z ministrem spraw zagranicznych Sigmarem Gabrielem oraz ministrem spraw wewnętrznym Thomasem de Maizière - dopowiada Hassa.
Na pożegnanie kanclerz Merkel otrzymała od opolskich Niemców między innymi szalik
niemieckojęzycznych szkółek piłkarskich "Miro", flagowego projektu mniejszości niemieckiej, jak i zaproszenie na tegoroczną Pielgrzymkę Mniejszości Narodowych, która odbędzie się 4 czerwca na Górze Świętej Anny.
fantom: Napisał postów [347], status [maniak]
Tradycja zobowiązuje; dziadek w gestapo, ojciec w hitler-jugend a jego dzieci w mniejszości niemieckiej.;) Ja sam pod wunglem trzymie flage nemec, tak na wszelki wypadek.