• Autor: Sportowy Krecik
    • Wyświetleń: 1768
    • Dodano: 2017-01-15 / 23:04
    • Komentarzy: 1

    ZAKSA zdobywcą Pucharu Polski

    (Fot. Dżacheć)

    Po zaciętym meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała Skrę Bełchatów 3:1. Zespół Ferdinando de Giorgiego został triumfatorem Pucharu Polski 2017. Zacięta walka i wyniki punktowe potwierdzają, że było to starcie na miano finału rozgrywek.



    W pierwszym secie dobrze punktowali Dawid Konarski i Łukasz Wiśniewski. Początkowe prowadzenie powoli niwelowali przeciwnicy. Bełchatowianie doprowadzili do stanu po 13 i od tamtej pory była to już walka punkt za punkt. Taki obraz gry funkcjonował do końca seta. Emocje sięgnęły zenitu gdy doszło do fragmentu gry na przewagi. Lepsi okazali się zawodnicy ZAKSY. Atak Dawida Konarskiego zakończył ten etap meczu (29:27).



    W drugiego seta lepiej weszli bełchatowianie. Skra od początku prowadziła, lecz dobrze funkcjonujący duet Konarskiego z Toniuttim, zmniejszał straty. Od wyniku 13:14 grę opanowała walka na styku. Mistrz Polski wyszedł na prowadzenie 22:18 po serwisach Kevina Tillie. Gdy na tablicy zawitał wynik 24:19, wszyscy kibice ZAKSY zacierali ręce, ponieważ takią przewagę ciężko zmarnować. Nagle Skra zaczęła odrabiać straty i doprowadziła do remisu po 24. Niestety końcówka należała do rywali. Przełamując blok bełchatowianie wygrali 27:25.



    Początek trzeciego rozdania to kopia poprzedniego. Najpierw Skra wyszła na prowadzenie, potem ZAKSA podgoniła wynik. Duet Konarski i Tillie pomógł drużynie często wychodzić na jedno-punktową odskocznię od rywala. Stan po 14 i znów walka oko w oko. Seria punkowa po stronie ZAKSY i było już 19:14. Goście znowu niwelowali przewagę, lecz nie doprowadzili do wyrównania. Końcowe ataki Sam Deroo wypracowały zwycięstwo 25:20.



    Czwarty set to znów walka na styku. Obie ekipy zaczęły popełniać błędy w poszczególnych formacjach. Ponowna dobra postawa Konarskiego i Tillie procentowaław formie jedno lub dwu punktowego prowadzenia. Dokładając znakomitą grę na siatce Łukasza Wiśniewskiego, mogliśmy widzieć jak zawodnicy Skry powoli tracili panowanie w tym meczu. Bezbłędnie grająca ZAKSA w końcówce popisała się siedmio-punktowym zwycięstwem 25:18 i triumfowała całe spotkanie 3:1.





    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2017-01-16 08:41:01 [62.87.183.*] id:1502830  
    Krzycho: Napisał postów [4883], status [VIP] Reputacja
    Gratulacje i tak trzymać do końca sezonu :-)

    Nick:
    Treść: