- Autor: Greg
- Wyświetleń: 6295
- Dodano: 2017-01-08 / 17:55
- Komentarzy: 15
Opolanie korzystają z uroków zimy
Sanki, popularne "jabłuszka", a nawet... kawałki kartonu - wszystko, na czym da się zjechać z górki poszło w ruch! Okazuje się, że chętnych do zimowych aktywności nie brakuje.
Srogi mróz nie zraził najmłodszych do korzystania z uroków najzimniejszej pory roku. "Górka śmierci" na opolskim osiedlu Armii Krajowej była dziś pełna amatorów białego szaleństwa.
- Ja zjeżdżam na sankach, a moja starsza siostra na takim jabłuszku. Mieszkamy niedaleko, dlatego przychodzimy tu zawsze jak jest śnieg - mówi Kamila.
Opolanie chętnie też spacerowali po parku, nie brakowało też osób uprawiających jogging mimo mroźnego powietrza. - Wszystko jest kwestią dobrego ubioru. Dobra odzież termoaktywna i mróz niestraszny - mówi jeden z biegaczy.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
churapio: Napisał postów [49], status [rozkręca się]
a ja dzisiaj robiłem kulig 4 kilometry przez las potem gospoda każdy wypił grzane piwo i powrot a potem ognisko kiełbaska i woda rozmowna . zapraszam