- Autor: Greg
- Wyświetleń: 11244
- Dodano: 2016-12-03 / 12:01
- Komentarzy: 30
Kasia dostała się do prestiżowego konserwatorium. Zbiera pieniądze na naukę.
Katarzyna Sperczyńska ze Skoroszyc jest jedną z 15 osób z całego świata, które dostały się do prestiżowego konserwatorium w Nowojorskiej Akademii Filmowej. Wyjazd i utrzymanie to wydatek, na który Kasi nie stać, dlatego postanowiła zbierać pieniądze w internecie.
Kasia od dziecka interesuje się muzyką. Ukończyła Państwową Szkołę Muzyczną im. Witolda Lutosławskiego w Nysie oraz Akademię Muzyczną w Katowicach. Dziś marzenia sopranistki mogą się spełnić.
- Tydzień po przesłuchaniach dostałam list z informację, że się dostałam - wspomina wokalistka. Przeszkodzić w spełnieniu „American Dream” mogą jednak pieniądze, a dokładnie ich brak. Koszt wyjazdu, utrzymania oraz opłacenia akademii, pomimo 30% stypendium przyznanego Kasi w oparciu o jej wybitny talent ze strony uczelni, przewyższa możliwości zdolnej kandydatki. Pierwszy rok studiów to wydatek około 37 tysięcy dolarów.
Pierwszą wpłatę – minimum 10 tysięcy dolarów wraz z deklaracją finansową lub listy od sponsorów deklarujących pomoc pokrywającą resztę należności Kasia musi przekazać do 10 grudnia.
- Wierzę, że marzenia mogą się spełniać, i z Waszą pomocą mogą stać się rzeczywistością - mówi artystka.
Pomóc może każdy wpłacając dowolną kwotę pieniędzy przez stronę pomagam.pl .
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
fuksik: Napisał postów [956], status [stały bywalec]
Hejka ludzie o dobrych sercach.Od małego kochałem motory.Miałem plakaty nad łóżkiem i zbierałem małe modele motorków.Teraz jako dorosły mężczyzna powróciłem do moich dzieciecych marzeń i postanowiłem kupić motor.Widziałem w salonie BMW we Wrocławiu.Potrzebuje 65 tyś na maszynę + 12 tyś na kombinezon z kaskiem.Obiecuje że jak będę koło Was przejezdzał to machnę Wam.Dziękuję wszystkim za przelewy.Wiem że dacie rade.Tylko śpieszcie się bo ktoś inny (mający marzenia) może go kupić.Dziękuję