Duże Opole. Obie strony spotkały się w Warszawie z rządową komisją.

Ponad 300-osobowa grupa mieszkańców podopolskich gmin manifestowała dziś w Warszawie. (Fot. Facebook - Dobrzeń jest Wielki)

Kontrmanifestację stanowiło blisko 100 opolan, którzy promowali miasto w stolicy kraju. (Fot. UM Opole)

Władze podopolskich gmin, których sołectwa chce przyłączyć do Opola prezydent Arkadiusz Wiśniewski oraz sam prezydent spotkali się dziś w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji z członkami Komisji Rządu i Samorządu Terytorialnego.

- Wniosek prezydenta jest bardzo wnikliwie rozpatrywany. Teren sołectwa Zawada najprawdopodobniej pozostanie nieruszony, nad resztą ministrowie również się zastanawiają – relacjonuje naszemu reporterowi sołtys Czarnowąs Krystyna Pietrek.

Słowa sołtys Pietrek potwierdza opublikowany wczoraj projekt rozporządzenia Rady Ministrów, który negatywnie opiniuje poszerzenie miasta właśnie o Osiedle Zawada, leżące w gminie Turawa. Przeciwwskazaniem ma być znajdujące się na jego terenie centrum handlowe Turawa Park, generujące 1/4 wpływów do budżetu, których brak „może doprowadzić do niewypłacalności gminy”. Przyłączenie sołectw należących do pozostałych gmin, tj. Komprachcic, Dąbrowy, Dobrzenia Wielkiego oraz Prószkowa, nie budzi zastrzeżeń.

Swoje władze wspierali dziś mieszkańcy sołectw zagrożonych włączeniem do Opola. - Przyjechaliśmy do Warszawy 300-osobową grupą, urządziliśmy pokojową manifestację. Z tego, co się dowiedzieliśmy od naszych wójtów oraz sołtysów, protesty są zauważalne i głos społeczeństwa powinien być wzięty pod uwagę przez ministerstwo - mówi Rafał Kampa z komitetu „Tak dla samorządności“.

Przeciwwagą dla „gminnej” manifestacji była ta zorganizowana przez Urząd Miasta Opola. - Prowadzimy akcję promującą nasze miasto, rozdajemy ulotki, śpiewamy piosenki. Nie godzimy się także na lansowanie negatywnego wizerunku miasta w stolicy kraju – tłumaczy Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prezydenta Opola.

Jak podkreśla sam Arkadiusz Wiśniewski, w sprawie powiększenia Opola nic nie jest przesądzone. - Patrzę na to wszystko optymistycznie, ale czeka nas jeszcze dużo pracy, by przekonać Radę Ministrów do naszego wniosku.

Przypomnijmy, jeśli wniosek prezydenta Opola zostanie zaakceptowany w całości, Opole powiększy się o blisko 5.5 tys ha i zyska prawie 10 tys. mieszkańców.

Ostateczna decyzja ma zapaść do końca lipca.