(fot.Dżacheć)
Dziś zorganizowali w tym celu konferencję prasową, pierwszą wspólną od lat.
- Apelujemy do młodego pokolenia mieszkańców naszego regionu o oddanie głosu na Andrzeja Dudę, bo głęboko wierzymy, że nasi rówieśnicy mogą lepiej zarabiać i może być dla nich więcej pracy - mówi Patryk Jaki. - Tu powinni zakładać rodziny i lepiej żyć. Nie dzieje się tak, ponieważ od 8 lat rządzi nami Platforma Obywatelska, a sektor usług jest w rękach obcego kapitału przez PO. Jest mało miejsc pracy, bo Polska jest jednym z najmniej uprzemysłowionych krajów europejskich, gdyż obecna władza zgodziła się na pakiet klimatyczny.
Jak dodaje Jaki, prezydent Bronisław Komorowski przez ostatnie 5 lat bardzo rzadko używał słowa "Polska".
- My jesteśmy dumni z Polski i chcemy, by to słowo częściej padało, stąd czas na dobrą zmianę.
Marcin Ociepa przypomina, że Bronisław Komorowski na wstępie kampanii prezydenckiej nazwał siebie prezydentem kontynuacji.
- Ja bym go nazwał raczej prezydentem sytym - komentuje Ociepa. - Jest prezydentem najedzonych. Obowiązkiem młodego pokolenia zawsze było upominanie się o reformy i ludzie w naszym wieku nie raz wychodzili na ulice, gdy politycy mainstreamu zawodzili. Teraz mamy wyjątkową okazję, by oddać głos na kandydata, który rozumie, że Polska wymaga reform i ambitnej polityki. Andrzej Duda jest politykiem otwartym na potrzeby młodego pokolenia.
II tura wyborów prezydenckich odbędzie się już w niedzielę.
Stefan: Napisał postów [27022], status [VIP]
O.T. Obywatelki, obywatele, rodacy. 24 maja roku bieżącego stajemy przed trudnym wyborem. Wyborem pomiędzy utrzymaniem tego, co jest, a powrotem IV Rzeszypospolitej Obojga Kaczorów. Z Macierewiczem jako szefem BBN, Ziobrą jako ministrem sprawiedliwości, Chazanem w roli Ministra Zdrowia oraz powrotu Głównego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk (GUPIK) Liczy się absolutnie każdy głos. Możesz nie iść na wybory. Ale miej pretensje do samego siebie, kiedy już nie 94 niewinnych ludzi, ale cały kraj skończy, jak Tutek pod Smoleńskiem. Nie miej pretensji, że ktoś z Twojej rodziny nie doczeka się przeszczepu (Ziobro i operacja "dr Mengele"). Nie miej pretensji, że nie idąc na wybory będziesz musiał wychowywać downa żyjąc ze świadomością, że kiedyś było inne prawo.