Jarosław Nobis: Nie chcemy być chłopcami do bicia

(fot. Dżacheć)

Gościem Drugiej Kawy był Jarosław Nobis, bramkarz Orlika Opole, który w tym sezonie występuje w Polskiej Lidze Hokeja. Jak powiedział nam zawodnik opolskiej ekipy, gra na tym szczeblu rozgrywek dostarcza wiele satysfakcji. - Nie osiadamy jednak na laurach i do każdego meczu podchodzimy zdeterminowani. Zaczęliśmy mocnym akcentem od wygranej z Mistrzem Polski. Drugi mecz z nimi minimalnie przegraliśmy. W każdym spotkaniu dajemy z siebie wszystko a przed nami jeszcze długi sezon - podkreśla Nobis.

Bramkarz Orlika opowiedział nam też o międzynarodowej ekipie zawodników, która obecnie występuje w klubie ze stolicy Opolszczyzny. - Są wśród nas Amerykanie i Rosjanie ale świetnie się dogadujemy. John Murray, nasz bramkarz często mówi po polsku. Mówimy na niego Jasiek Murarz i doskonale wie o co chodzi bo w ubiegłym roku bronił w Sanoku i to bardzo dobrze - śmieje się Jarosław Nobis. - Jesteśmy beniaminkiem ale na pewno nie będziemy chłopcami do bicia. Chcemy sprawić jeszcze wiele niespodzianek w tej lidze - zapowiada hokeista.

Kiedy w hokeju na lodzie jest spalony? Dlaczego sędziowie nie przerywają bójek hokeistów? Który element swojej gry Orlik chce poprawić najbardziej? Oglądajcie Drugą Kawę!

Jarosław Nobis: Nie chcemy być chłopcami do bicia

Ostatnie Drugie Kawy

Polub nas!

Chmura tagów

Ogłoszenia