• Autor: Mat
    • Wyświetleń: 2989
    • Dodano: 2014-10-15 / 11:12
    • Komentarzy: 3

    Orlik lepszy od Naprzodu Janów. Zdecydowała ostatnia tercja.

    (Fot: Dżacheć)

    W starciu ze śląską ekipą drużyna z Opola miała rachunki do wyrównania za ostatni sezon. Wtedy w decydującej fazie play-off Naprzód okazał się lepszy i wygrał pierwszoligowe rozgrywki. Na szczeblu ekstraklasy górą byli już jednak hokeiści Orlika. Wynik 5:3 to głównie zasługa obcokrajowców w opolskiej ekipie, którzy we wtorek zagrali bardzo dobre zawody.


    Pierwsze minuty meczu pomiędzy Orlikiem i Naprzodem ułożyły się pod dyktando gospodarzy. W 8. minucie Mariusz Zwierz i Maciej Gawlik w składnej akcji zdołali już położyć bramkarza gości, ale gola nie zdobyli. Kolejne 10 minut upłynęło w Toropolu na wzajemnej wymianie ciosów, ale krążek nie znalazł drogi do żadnej z bramek. Dopiero zimna krew Stanisława Wirolajniena przyniosła otwarcie wyniku w 18. minucie. Podającymi w tej akcji byli Joseph Harcharik - Bartłomiej Bychawski.

    Kolejne trafienie kibice zgromadzeni w hali przy ul. Barlickiego zobaczyli tuż po rozpoczęciu drugiej tercji. Było ono udziałem zespołu przyjezdnych, który w 22. minucie wyrównał po akcji Antona Klemientjewa i Patryka Koguta. Pewnym egzekutorem okazał się drugi z wymienionych zawodników Naprzodu Janów. 7 minut później podopieczni Jacka Szopińskiego dali się zaskoczyć po raz kolejny. Tym razem Łukasz Majka i Marek Pohl wypuścili w bój Łukasza Elżbieciaka i ku rozczarowaniu miejscowej publiczności, to zespół z Katowic objął prowadzenie 1:2.

    Jeszcze w drugiej tercji opolanie wyrównali stan rywalizacji. Stało się to za sprawą dobrze dysponowanego tego dnia Wirolajniena. Rosjanin w 32. minucie wraz z Bartłomiejem Bychawskim i Nikitą Semiannikowem wykorzystali grę w przewadze 5 na 4. Prawdziwym festiwalem strzeleckim w wykonaniu Orlika była jednak ostatnia odsłona wtorkowej konfrontacji beniaminków PLH. Gole dla miejscowych strzelali kolejno Wirolajnien (43 minuta), Joseph Harcharik (45 i 46 minuta). Goście odpowiedzieli jeszcze trafieniem Wojciecha Stachury w samej końcówce meczu.


    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2014-10-15 18:44:10 [89.79.89.*] id:1270252  
    JotPe: Napisał postów [5170], status [VIP] Reputacja
    Brawo Orlik za pokonanie pachołków ŚMIErDZIELI z Chorzowa!

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2014-10-15 18:51:40 [91.18.22.*] id:1270255  
    sebastian325i: Napisał postów [13403], status [VIP] Reputacja
    ty żabolu yebany...
    2014-10-15 18:34:29 [83.30.210.*] id:1270247  
    Janosik: Napisał postów [7961], status [VIP] Reputacja
    Sama radość.Jeszcze szczypiorniści niech awansują i będzie rewelacja.Wreszcie coś się w tym opolskim sporcie dzieje.

    Nick:
    Treść: