(Fot. KWP Opole)
Do rozboju doszło w grudniu 2013 roku w jednym z mieszkań w Opolu. Kryminalni ustalili wtedy, że nieznany wówczas sprawca pobił, zgwałcił, a następnie okradł kobietę. Sprawca zabrał z mieszkania m.in. telefony, biżuterię oraz pieniądze. Straty wyceniono na prawie 1600 złotych, zaś poszkodowana z poważnymi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.
Pracujący nad sprawą funkcjonariusze wytypowali podejrzewanego o ten czyn mężczyznę. Jak się okazało, zaraz po zdarzeniu wyjechał on do Holandii. Ostatnio policjanci ustalili, że mężczyzna ma pojawić się w kraju.
- W minioną sobotę 32-letni mieszkaniec powiatu strzeleckiego został zatrzymany przez funkcjonariuszy w jednym z moteli na ternie powiatu głubczyckiego. Zatrzymany 32-latek usłyszał już zarzuty rozboju, zgwałcenia oraz spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, do których się przyznał - informuje podinsp. Jarosław Dryszcz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Zajmujący się tą sprawą śledczy przewidują dalszy jej rozwój.
LewLechistanu: Napisał postów [1449], status [zrobił/a karierę]
Jeśli nie znał tej kobiety i się włamał, to sznur i gałąź to jedyna słuszna kara.