(Fot. archiwum)
Pierwsza zmiana dotyczy zdawania egzaminu teoretycznego na prawo jazdy. Kursant będzie mógł sam przygotować się do egzaminu teoretycznego, zdawanego w WORD - nie będzie musiał robić tego na wykładach w szkole jazdy.
Kolejną nowością będzie możliwość zdania egzaminu praktycznego na samochodzie, którym kursant uczył się jeździć w ośrodku szkolenia kierowców.
- Samochód ten musi spełniać ustawowe wymagania, tzn. poza tym, że musi mieć minimum 3,5 metra długości to być dostosowany. Chodzi o pedały dla egzaminatora, oznakowanie oraz system monitoringu taki sam jak montowany w samochodach egzaminacyjnych WORD - tłumaczy Edward Kinder, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Opolu.
Ponadto w nowa ustawa o kierujących pojazdami zezwala kierowcom, którzy mają prawo jazdy kategorii B co najmniej 3 lata na kierowanie motocyklem o pojemności silnika do 125 centymetrów sześciennych i mocy do 11 kW. Nie trzeba będzie zdawać kolejnego egzaminu.
- Całe środowisko egzaminatorów w Opolu negatywnie ocenia akurat ten zapis. Niestety ilość wypadków może się zwiększyć, bo mimo obostrzeń na moc silnika i tak można znaleźć maszyny, które żwawo sobie radzą na drodze, a kierowanie nimi może nie być takie proste - ostrzega Edward Kinder.
Zmiany mają zacząć obowiązywać od połowy sierpnia z wyjątkiem możliwości zdawania egzaminu teoretycznego eksternistycznie. Ta pojawi się dopiero w styczniu 2015 roku.
czytelnik24: Napisał postów [826], status [stały bywalec]
Jedyną zmianą na lepsze i na poprawienie jakości szkolenia byłoby obowiązkowe kilka godzin na płycie poślizgowej podczas kursu, oraz podstawy przepisów i zakazów obowiązujących w krajach sąsiednich skoro mamy taki twór jak UE. Dodatkowo dodałbym kilka godzin pojazdem z napędem na tył oraz dorzucił samochód powyżej 120 KM żeby zobaczyli jak się samochód zachowuje przy nerwowej jeździe. Wiecej praktyki bo dzisiaj się zdaje "Opole" a nie egzamin z praktyki w ruchu drogowym.