Przybył dostał już do prowadzenia 3 mecze Ekstraklasy i jest też w obsadzie trwającej, 27. kolejki.(Fot: archiwum prywatne)
Reprezentujący Opolskie Kolegium Sędziów arbiter zadebiutował na boiskach Ekstraklasy w meczu Zagłębie Lubin – Górnik Zabrze w ramach 22. kolejki. - Śmiało mogę powiedzieć, że to ukoronowanie mojej dotychczasowej pracy. A z tej okazji to nawet policzyłem sobie dokładnie i w ciągu 15 lat od momentu mojego pierwszego gwizdka poprowadziłem 1054 spotkania – mówi Jarosław Przybył.
Teraz licznik prowadzonych spotkań bije mu już tylko na boiskach Ekstraklasy. Co prawda w kolejnej, 23. kolejce żadnego meczu nie poprowadził, ale już w kolejnej otrzymał do sędziowania mecz Lecha Poznań z Piastem Gliwice, a potem kolejno w 26. kolejce potyczkę Cracovii i Jagiellonii Białystok, a w najbliższy poniedziałek poprowadzi zawody Piasta Gliwice z Legią Warszawa w ramach 27. kolejki spotkań.
Co ciekawe, w dotychczasowych spotkaniach na najwyższym szczeblu rozgrywkowym sędzia Przybył pokazał tylko 7 żółtych kartek i żadnej czerwonej. - Wyznaję zasadę, że lepiej zapobiegać niż leczyć i zawsze staram się w porę tłumić agresywną grę czy pyskówki – wyjaśnia arbiter.
Tomi82: Napisał postów [34], status [rozkręca się]
DRUKARZ byłem widziałem !!! Pajac do Wrocławia . Legi dodał 5 min i nadrukował !!