Pierwsze efekty pracy Tadeusza Jednoroga zespół będzie miał okazję zaprezentować już w najbliższą niedzielę.(Fot: Gwardia Opole)
Gwardziści pierwsze oficjalne spotkanie pod wodzą trenera Tadeusza Jednoroga rozegrali w Zabrzu, gdzie w pierwszych dniach stycznia odbywał się “Turniej Noworoczny”. Na jego otwarcie opolanie mierzyli się z czwartym zespołem PGNiG Superligi obecnego sezonu – Azotami Puławy. Spotkanie Gwardia przegrała 34:27. Górą w Zabrzu okazali się też gospodarze wygrywając 32:28, a honorowe zwycięstwo w turnieju szczypiorniści z Opola zaliczyli dopiero z Chrobrym Głogów (33:27).
Tydzień później trener Jednoróg zafundował swoim zawodnikom wycieczkę do Czech. Piłkarze beniaminka Superligi nie skupiali się jednak na walorach turystycznych naszych sąsiadów, ale na zmaganiach z lokalnymi drużynami. Bilans turnieju w Hranicach był już znacznie bardziej udany od tego krajowego. Gwardia wygrała z I-ligowcem, zremisowała i zwyciężyła z drużynami z czeskiej Ekstraklasy (Gwardia Opole – Nove Veseli 34:24, TJ Cement Hranice – Gwardia Opole 30:30, Gwardia Opole – HC Zlin 36:27).
Przedostatni sprawdzian przed wznowieniem ligowych potyczek Gwardia rozegrała we własnej hali z Zagłębiem Lubin. Opolanie przegrali 29:35 choć po pierwszej połowie prowadzili 18:17. Warto jednak zaznaczyć, że w szeregach gospodarzy zabrakło w tym spotkaniu Marko Vukcevica, a także Jakuba Kłody, Adama Cioska, Jakuba Płócienniczaka i Marcelego Migały. W nieco okrojonym składzie zespół Tadeusza Jednoroga podszedł też do ostatniego egzaminu przez walką o punkty. I choć Gwardia faworytem nie była, to w ładnym stylu pokonała Górnik Zabrze 35:27.
- Staraliśmy się cały czas budować jak najlepszą dyspozycję na ligę. Każdy ze sparingów, które rozegraliśmy był takim treningiem przygotowawczym, z tym że nie na sobie, a na rywalu. Każdy zawodnik miał swoją szansę, próbowaliśmy różnych wariantów, aby znaleźć te najlepsze – ocenia przygotowania w przerwie sezonowej trener Jednoróg. - Co do Zabrza to obrona funkcjonowała tak jak bym chciał. To jeden z promyczków nadziei, które powolutku się pojawiały w ciągu tego miesiąca w naszej dyspozycji – dodaje szkoleniowiec.
Dotychczasowy bilans PE Gwardii Opole w Superlidze to 10 porażek, 1 remis i 2 zwycięstwa. Niżej w tabeli znajdują się tylko KPR Legionowo i Piotrkowianin. Niedzielny rywal opolskiego zespołu to wysoka ligowa półka. Pogoń Szczecin jest jak na razie rewelacją rozgrywek, zajmując 3. miejsce w tabeli i ustępując tylko Vive Targi Kielce oraz Orlen Wiśle Płock.
krisss: Napisał postów [2133], status [Szycha]
No bilans nie powala na kolana. Więcej przegranych i remisów niż wygranych nie wróży zbyt dobrze. Chyba superliga szybko się skończy.