Opolski ratusz nie szczędzi pieniędzy na nagrody. Za 2013 rok dostanie je 500 urzędników, którzy podzielą między siebie 454 tysiące złotych.(Fot: archiwum)
454 tysiące złotych zostanie podzielonych w tym roku pomiędzy 500 urzędników opolskiego ratusza. Kwoty jednorazowych nagród wahają się od 600 złotych brutto do 1200 złotych. Najmniejsze gratyfikacje otrzymali pracownicy obsługi urzędu, a najwięcej przypadło w udziale skarbnikowi Opola, sekretarzowi i dwójce wiceprezydentów. Co ciekawe, decyzję o przyznaniu nagród wydał Ryszard Zembaczyński, a sygnował dokument Krzysztof Kawałko i zgodnie z polityką dotyczącą takich decyzji, to właśnie ta dwójka nie dostanie nagrody za 2013 rok.
Na „ekstra kasę” na koniec roku mogą też liczyć pracownicy urzędu marszałkowskiego. - Kwota przypadająca na pełny etat to 500 złotych brutto. Jeśli ktoś zatrudniony był w mniejszym wymiarze to nagroda jest liczona proporcjonalnie – wyjaśnia Violetta Ruszczewska z biura prasowego UMWO. - W sumie na ten cel wydamy 254 tysiące złotych z czego 199 tysięcy z budżetu województwa, a pozostałą część ze środków unijnych, bo część naszych pracowników jest z nich finansowana – podkreśla Ruszczewska. Nagród nie dostanie za to zarząd województwa, bo nie pozwalają na to przepisy.
497 tysięcy złotych swoim pracownikom w ramach tzw. trzynastki do końca marca 2014 roku wypłaci Starostwo Powiatowe w Opolu. - Pieniądze zostaną podzielone pomiędzy wszystkich pracowników administracji rządowej oraz zespołów orzekania o stopniu niepełnosprawności – wyjaśnia Magdalena Fleszar, rzecznik prasowy starostwa.
xanerx: Napisał postów [372], status [pismak]
nie ważne jaka partia w danym momencie rządzi, o nagrodach na koniec roku decyduje budżet danej jednostki.