"Moje szczęście głośno mruczy" - Dzień Kota w bibliotece!
Filia nr 4 MBP, ul. Książąt Opolskich 48-50 (Rondo)
18 lutego 2019 r. (poniedziałek), godz. 18:00
wstęp wolny

Podczas tego wieczoru trójka zaproszonych przez nas gości: Magda Stefańska, prezes Fundacji Fioletowy Pies, pomagającej doświadczonym przez los psom i kotom, oraz współdziałające z Fundacją behawiorystka Izabela Rabenda i lekarz weterynarii Urszula Skowron opowiedzą o swojej działalności na rzecz zwierząt i podzielą się swoją wiedzą na temat kotów - ukochanych domowników pod niejednym dachem.

Osoby, które mieszkają z kotami, zazwyczaj wiedzą o swoich pupilach wszystko: znają ich zwyczaje, nawyki, ścieżki i czyhające na nie zagrożenia. Doceniają radość, którą przynosi obcowanie z kotami, i potrafią je rozpieszczać. Wszystkich kociarzy i kocie mamy, którzy chcieliby pogłębić swoją wiedzę albo znaleźć odpowiedź na nurtujące ich pytania, zapraszamy do udziału w wyjątkowym spotkaniu, na którym na pewno dowiedzą się czegoś nowego o tych fascynujących zwierzętach, dzielących z nami życie:

Miau! - coś ty kotku chciał? - czyli o kociej komunikacji (IZABELA RABENDA - behawiorystka ze Szkoły Pupila): co mówią do nas nasze koty? Jakie sygnały wysyłają do nas i czy można się ich mowy nauczyć? Koty posługują się złożonym językiem gestów, póz i spojrzeń, który znakomicie sprawdza się w układzie kot-kot. Ale czy my również moglibyśmy nauczyć się chociaż części tej złożonej komunikacji i czy relacja kot-człowiek mogłaby nabrać jeszcze większej głębi?

Pan Kotek był chory bo... napił się mleczka! - czyli o kociej diecie i kocich chorobach (lekarz weterynarii URSZULA SKOWRON): czym karmić domowe koty i czego absolutnie im nie podawać? Jakie błędy najczęściej popełniamy i jakie żywieniowe mity należy obalić? Czy koty polujące na dworze rzeczywiście odżywiają się zdrowiej niż te niewychodzące z domu?

Kocie domy tymczasowe - czyli o pomocy kotom bezdomnym (MAGDA STEFAŃSKA, prezes Fundacji Fioletowy Pies): jak można pomóc i gdzie zgłaszać się po pomoc dla bezdomnych kotów? Jak najlepiej i praktycznie bez kosztów wesprzeć fundacje pomagające chorym i bezdomnym zwierzętom? Jak można wpływać na swoje otoczenie, żeby kotom dziko żyjącym lepiej się wiodło?