(Fot. arch. prywatne)
Krzysiek i Marzena rozpoczęli swoją podróż w Brazylii, później odwiedzili Paragwaj, Chilę i Argentynę, gdzie odwiedzili m.in. Ushaię zwaną "końcem świata".
- W trasie niezapomniana wizyta u żołnierza, który walczył z Brytyjczykami o Malwiny, niespodziewany prawie tygodniowy pobyt u cudownej rodziny w San Juan de Jujuy, Purmamarca i góra siedmiu kolorów, a na zakończenie malutka miejscowość w Andach, gdzie trzy dni czekaliśmy na autostop do Chile - wspomina Krzysiek. - Potem wizyta w południowej części Chile, gdzie króluje pustynia Atacama i tam znowu udało nam się dotrzeć do kolorowych lagun, gdzie samotnie spaliśmy w naszym namiocie i podziwialiśmy do woli flamingi - dodaje.
Podczas podróży po Ameryce Południowej opolanie pracowali jako wolontariusze w Parku Madidi w Boliwii. - To pozwoliło nam zgłębić ułamek tego pięknego miejsca i wchłonąć miejscową kulturę. Jesteśmy więc dobrze zorientowani w miejscowych realiach, możliwościach i kosztach pobytu oraz realizacji wypraw do dżungli. Ale przede wszystkim zostawiliśmy tam przyjaciół, którzy są nierozłączną częścią planu. Dzięki ich wiedzy i umiejętnościom będziemy w stanie zrealizować badania w tak trudnym terenie - tłumaczy Krzysiek.
Przyrodnicy planują w przyszłym roku zorganizować ekspedycję, podczas której zbadają korony wiekowych drzew. Krzysiek jest arborystą, dlatego wspinanie po drzewach to dla niego codzienność.
- Park Madidi to najbardziej bioróżnorodne miejsce na Ziemi i ciągle kryje wiele tajemnic. Zarejestrowano tam do tej pory prawie 1000 gatunków ptaków, a szacuje się, że jeszcze około 200 pozostało do odkrycia - tłumaczy Krzysiek. - Na badania chcemy wykorzystać najlepsze miesiące pory suchej czyli lipiec, sierpień i wrzesień - dodaje.
Przyrodnicy wkrótce rozpoczną zbiórkę funduszy na portalu polakpotrafi.pl. Zbieraniem pieniędzy na wyprawę ma się zająć założona przez nich fundacja. Szczegóły dotyczące planowanej wyprawy można znaleźć na stronie Ekspedycji Madidi.
masza84: Napisała postów [1], status [żółtodziób]
W artykule wkradły się błędy. Oczywiście chodziło o Malwiny nie Malediwy i Krzysiek nie jest z wykształcenia arborystą. Portal polakpotrafi jest dla każdego, także każdy z Was może wpaść na swój pomysł i próbować sił w jego realizacji. Wpłacanie pieniędzy jest dobrowolne, nie ma tu więc mowy o żadnym wyłudzaniu pieniędzy. Tyle :) Marzena