Najbardziej niebezpiecznym miejscem na opolskich drogach krajowych jest "grzybek" - skrzyżowanie dróg nr 94 i 46.(Fot. archiwum)
Specjaliści z opolskiego oddziału GDDKiA pod lupę wzięli ostatnie pięciolecie. Przeanalizowali dokładnie okoliczności wypadków, porę dnia i inne wskaźniki.
Łącznie w latach 2007-2011 na drogach krajowych województwa opolskiego doszło do 1404 wypadków, w których zginęły 263 osoby, a 1859 zostało rannych. Liczba wypadków oraz osób rannych sukcesywnie spada. Pomimo utrzymania trendu spadkowego liczby zabitych, w ubiegłym roku odnotowano pogorszenie się stanu bezpieczeństwa – wzrost liczby osób zabitych.
Okazuje się, że najczęściej dochodzi do zderzeń bocznych, a w kolejności także tylnych, najechań na pieszego oraz zderzeń czołowych. Co ciekawe, w ciągu ostatnich 5 lat odnotowano tylko jeden wypadek, którego przyczyną było najechanie na wybój w jezdni. Według raportu, do wypadków dochodzi najczęściej za dnia i na prostych odcinkach drogi - okazuje się, że bezpieczniej prowadzimy w nocy, a także na zakrętach i podczas opadów atmosferycznych. Bezpieczniej w nocy jest jednak tylko na drogach oświetlonych - na nieoświetlonych odcinkach drogi dochodzi do dwukrotnie większej liczy wypadków niż na drogach z latarniami.
Raport pokazuje też, że najwięcej wypadków ma miejsce na odcinkach, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 90 km/h. Dużo wypadków notuje się także przy prędkości 50 km/h, w terenie zabudowanym.
Drogowcy opracowali także statycznie najbardziej niebezpieczne odcinki dróg krajowych. Na pierwszym miejscu - skrzyżowanie dróg krajowych nr 46 i 94, czyli "grzybek". Mimo dobrej widoczności w tym miejscu, w ciągu ostatnich 5 lat doszło tam do 5 wypadków ze skutkiem śmiertelnym i kolejnych kilkunastu, w których aż 30 osób zostało rannych. Na drugim miejscu znajduje się odcinek drogi krajowej Nr 40 Wierzch – Mochów, gdzie doszło do 7 wypadków śmiertelnych.
drań73: Napisała postów [17440], status [VIP]
osoby nieznajace realiów mogą napisać że przyczyna jest to że kierujacy wymuszają pierwszeństwo stad wypadki np na " grzybku" a dlaczego tak się dzieje??? po 5-10 minutach oczekiwania na możliwość właczenia sie do ruchu nagle nerw bierze gure nad zdrowym rozsądkiem i albo się uda albo big beng. Postulat do GDDKiA... nie rondo ale WIADUKT... ESTAKADA ... bezkolizyjny i najlepszy w tym przypadku